poniedziałek, 3 października 2011

# Publicyści o szansach na unieważnienie wyborół ze względu na Nową Prawicę.

Znani publicyści, którzy gościli w "Antysaloniku Ziemkiewicza", nie byli zgodni w ocenie szans Nowej Prawicy ws. protestów wyborczych.

Zdaniem p. Andrzeja Stankiewicza z "Newsweeka", Nowa Prawica będzie miała szanse na skuteczny protest wyborczy. Publicysta zauważył, że p. Janusz Korwin-Mikke był 4 w ostatnich wyborach prezydenckich.
- Różnica między PiS a PO w liczbie mandatów, zależy od tego, czy Korwin i Palikot wejdą do Sejmu, czy nie - zauważył p. Stankiewicz. - Ułamek procenta ponad 5% powoduje kompletną rozpierduchę w rozliczeniu mandatów tych, którzy wygrali - zgodził się red. Rafał Ziemkiewicz.
Zdaniem publicystów, to może przesądzić o tym, że Nowa Prawica skutecznie zakwestionuje ważność wyborów. Innego zdania był jednak p. Łukasz Warzecha z "Faktu", który przypomniał casus Kwaśniewskiego.
- W sprawie wykształcenia Kwaśniewskiego, sąd orzekł autorytatywnie, że to nie miało wpływu na wynik wyborów, nie robiąc żadnych badań na ten temat - podkreślił p. Warzecha. - Proszę zauważyć, sądy bez wyjątku odrzucają protesty wyborcze, twierdząc, że to nie miało wpływu na wynik wyborów, a jednocześnie PKW potrafi wstrzymać zakończenie ciszy wyborczej, bo w jakimś pipidowie mniejszym lokal trzeba było dłużej potrzymać otwartym. Gdzie tu logika? - pytał p. Warzecha.

Źródło: tv.rp.pl
Opracował: G.K.

1 komentarz:

  1. Oczywiście że to powód do unieważnienia wyborów, ale jak będzie faktycznie przekonamy się,i to już niedługo..

    Maya

    OdpowiedzUsuń