Bardziej niż rodzinie opłaca się oddać mieszkanie bankowi. Nie trzeba wtedy płacić podatku - informuje "Rzeczpospolita".
"RZ" pisze, że MinFin kończy właśnie prace nad ustawą o tzw. odwróconej hipotece, która umożliwi osobom starszym przekazywanie będącego ich własnością mieszkania czy domu np. bankom, w zamian za miesięczny dodatek do emerytury. Bank przejmie lokum dopiero po śmierci właściciela.
To rozwiązanie podobne do umowy dożywocia, na podstawie której seniorzy przekazują swoje mieszkanie komuś z rodziny w zamian za opiekę. Okazuje się jednak, że transakcja będzie znacznie korzystniejsza w przypadku skorzystania z propozycji banku. "Rz", która zwróciła się do MinFin o interpretację przepisów, dowiedziała się, że pieniądze otrzymywane z banku nie będą opodatkowane. Zupełnie inaczej jest po przekazaniu mieszkania bliskim. Resort traktuje bowiem dożywocie jak sprzedaż lokalu i żąda 19% PIT - podkreśla dziennik.
Źródło: rp.pl
Opracował: G.K.
Powinni jeszcze zabezpieczyć emerytów by przypadkiem nie zmarli w krótkim czasie po podpisaniu tej umowy...tj szczegółowe śledztwo z obowiązkową sekcją zwłok.W przypadku uczciwego banku i samotnych emerytów to dobre rozwiązanie ale nie idealne zawsze jest ryzyko przekrętu.
OdpowiedzUsuńMaya