Jak informuje "Metro", 15 października grupa lewicujących warszawskich licealistów chcę wyjść na ulicę i zaprotestować na wzór młodych Hiszpanów.
Na manifestację ma przyjść 200-300 osób. Akcję popiera lewicowa "Krytyka Polityczna", która zapowiedziała udział w marszu. Licealiści zgłosili się też do związków zawodowych i organizacji studenckich. Wspierają ich nauczyciele i starsi koledzy - pisze dziennik.
"Nie zgadzamy się, aby od kapitału i wielkich korporacji zależało to, czy mamy dach nad głową, jedzenie w lodowce, dostęp do kultury i edukacji. Dla nas liczy się godność każdej jednostki, a nie portfele banków, polityków i właścicieli, dla których jesteśmy tylko towarem, lub potencjalnym konsumentem ich produktów" - piszą polscy oburzeni w liście do premiera i prezydenta.
Jak podkreśla "M", młodzi upominają się w nim m.in. o dostęp do mieszkań socjalnych dla wszystkich, których nie stać na własne i bezpłatnej edukacji. Chcą, by politycy swoje decyzje konsultowali z obywatelami.
Źródło: emetro.pl
Opracował: G.K.
Niesamowiete kryzys gospodarczy rosnące koszta wszystkiego ograniczanie konkurencyjności a ci chcą wszystko za darmo..Co oni mają w głowach?bo chyba tylko słomę.Socjalizm to degeneracja gorsza niż komunizm,bo komunizm był krwawy i można go było potępić za zbrodnie przeciw ludzkości a socjalizm?przecież on robi wszystko dla dobra ludzi prawda...tylko że faktycznie robi dokładnie to samo ale 10 razy mądrzej i chytrzej niż komunizm i ludzie się na to nabrali i nadal nabierają..A może socjalizm jest wpisany w ludzie geny?w końcu życie plemienne było jak komuna...
OdpowiedzUsuńMaya
To zależy jak daleko by sięgać i kogo brać pod uwagę. W naszej kulturze nie było takiego zwyczaju ,każdy sobie rzepkę skrobał. Chociaż na pewno w kapitalizmie ludzie chętniej sobie pomagają w krytycznych sytuacjach tworząc bliższe więzi ze sobą. Jak góralowi spłonęła chata to cała okolica się mobilizowała i w dwa dni stała nowa ,bo każdy wiedział ,że dzisiaj sąsiad ,jutro on.
OdpowiedzUsuń