Wg brytyjskiego ośrodka Strategy Economics to nie Grecja, a Finlandia mogłaby jako pierwsza zrezygnować ze wspólnej waluty unijnej - podało Polskie Radio.
Wg analityków dzięki powrotowi do narodowej waluty, wartość fińskiej marki bardzo szybko by wzrosła, co spowodowałoby spadek kosztów importu i potanienie fińskich inwestycji za granicą.
"Mogą być kłopoty z eksportem, ale kraj równocześnie uniknie udziału w coraz bardziej kosztownych pakietach solidarnej pomocy" - podają autorzy raportu.
Argumentami za opuszczeniem strefy euro przez Finlandię są przede wszystkim dobry bilans płatniczy, silna gospodarka i zdrowe finanse publiczne.
Źródło: www.polskieradio.pl
Opracował: Jarosław Wójtowicz
Ładne spekulacje ale na razie to tylko spekulacje.Niewykluczone że odpływ państw ze strefy euro może pogrążyć całą unię i także te kraje które euro nie przyjęły ale poczekajmy i zobaczymy co będzie dalej..
OdpowiedzUsuńMaya