Biskup proponuje odpis od podatku na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych w zamian za likwidację Funduszu Kościelnego - poinformowała "Rzeczpospolita".
- Chodzi o pozwolenie obywatelom, by mogli decydować o jeszcze jednym procencie ze swojego podatku przeznaczanego na rzecz konkretnego Kościoła - powiedział abp Stanisław Budzik w wywiadzie dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. - Obywatel decyduje o tym, gdzie trafia dwa procent jego podatku: jeden na działalność instytucji pożytku publicznego oraz drugi dla wskazanego przezeń Kościoła czy związku wyznaniowego. Gdyby strona rządowa zgodziła się na takie rozwiązanie, byłoby to korzystne zarówno dla Kościoła, jak i dla państwa. Gotowi jesteśmy do zastąpienia w ten sposób Funduszu Kościelnego, który jest przeżytkiem - dodał.
Źródło: www.rp.pl
Opracował: Jarosław Wójtowicz
Pomysł dobry ja bym nawet dalej poszła i wprowadziła system niemiecki tj każdy obywatel należący do danego kościoła utrzymuje go za pomocą państwa,podatek ściągany jest automatycznie co m-c a jak ktoś podatku nie chce płacić pisze deklaracje i to kościół powinien go bez cyrków wykreślić z list wiernych,bez głupich aluzji i cyrków jakie teraz robią apostatom.Skończyć z tacą a każda czynność typu ślub czy pogrzeb powinna mieć cennik wywieszony tak by każdy mógł przeczytać do tego kasa fiskalna i faktury też vat.Może wtedy skończyło by się sponsorowanie oświetlenia i ogrzewania parafii i kościoła przez gminę jak jest w tej chili bo mieli by ma to kasę z podatków.
OdpowiedzUsuńFundusz kościelny powinno się zlikwidować powstał w końcu jako odszkodowanie za zabraną własność przedwojenną i chyba już wszystko co ich było odzyskali i to z nadwiązką.A przy okazji okaże się ilu naprawdę jest katolików w tym kraju gdy przyjdzie do oficjalnego płacenia za kościół..
Maya