W 1956 r. oficerowie tajnej zachodnioniemieckiej komórki kontrwywiadowczej „Agencja 114” – zaproponowali propagowanie terminu „polskie obozy koncentracyjne” w odniesieniu do niemieckich obozów zagłady na terytorium Polski – ustalił tygodnik „Wręcz Przeciwnie”. „Odrobina fałszu w historii, po latach może łatwo przyczynić się do wybielenia historycznej odpowiedzialności Niemiec za Zagładę” – przekonywał przełożonych autor planu Alfred Benzinger, były nazista, a zarazem szef „Agencji 114”. Plan zyskał wysoką ocenę i akceptację Reinharda Gehlena, szefa zachodnioniemieckiego wywiadu.
Rozpoczęta wówczas operacja zrzucania winy na Polaków odniosła sukces, o którym nie marzyli twórcy. Tylko w tym roku trzy wysokonakładowe niemieckie gazety użyły sformułowania „polski obóz koncentracyjny”. Na świecie było takich przypadków kilkadziesiąt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz