W Rosji opracowano projekt miasta przyszłości, które można zbudować w Arktyce, a nawet na powierzchni Księżyca. Mieszkańcami najdalej wysuniętej na północ osady w Rosji mogą stać się uczeni i wojskowi. Zainteresowanie projektem już zdradzają arktyczni sąsiedzi Rosji.
Unikalne, hermetycznie zamknięte miasto otrzymało nazwę „Umka”. W języku czukockim „Umky” – to biały niedźwiedź, który przecież jest symbolem Arktyki. Projekt miasta opracowano w myśl zasady międzynarodowej stacji kosmicznej. Pod olbrzymią kopułą ma toczyć się życie za pomocą regulowanego systemu klimatyzacji, zaopatrzenia w elektryczność i żywność. Na tym dobra cywilizacji nie kończą się. Będą tam rozmieszczone laboratoria, kompleks sportowy, transport, farmy do hodowli ryb, drobiu i uprawy zboża. A nawet park wodny. Za kołem polarnym na wiecznej marzłoci takie miasto może stać się prawdziwą oazą – ma ono mieć 1,5 kilometra długości i 800 metrów szerokości. W tej olbrzymiej kapsule 5 tysięcy osób może zamieszkać nawet w najbardziej surowych warunkach na zewnątrz – będąc nieodciętymi, lecz ochranianymi przed środowiskiem naturalnym. Środowisko naturalne także nie będzie narażone na niepożądane oddziaływanie. Jenym z podstawowych zadań, jakie stawiali przed sobą autorzy projektu, jest to, że miasto powinno być w najwyższym stopniu ekologiczne. Nie będzie nawet dotykać ziemi, gdyż zbudowane ma być na palach. „Jest to projekt przyszłości, lecz przyszłość człowieka w Arktyce jest już bardzo bliska”, – powiedziała rektor Północnego Arktycznego Uniwersytetu Federalnego Jelena Kudriaszowa:
„Jeśli przyszłość ludzkości wiąże się z Arktyką, i jeśli ludzie nadal będą mieszkać na tych szerokościach i zagospodarowywać Arktykę, zajmować się rozbudową jej infrastruktury, wydobyciem zasobów biologicznych i paliwowych, to takie projekty są bardzo ciekawe. Jest w pełni naturalne, że każde arktyczne państwo stara się na swój własny sposób za pomocą stosowania najróżniejszych metod ugruntować swoje pozycje w tym regionie”.
Zagospodarowanie zasobów Północnego Oceanu Lodowatego już trwa. Niedawno na Morzu Barentca oddano do użytku pierwszą w Rosji i największą na świecie pływającą platformę do wydobycia ropy naftowej ”Prirazłomnaja”, zbudowaną do zagospodarowania szelfu arktycznego. Jest to dopiero początek.
Przestworza północne w dalszym ciągu zagospodarowywać będą naftowcy i specjaliści od wydobycia gazu. „Na terenach wiecznej marzłoci należy zapewnić dla nich warunki hotelu pięciogwiazdkowego”, - uważa autor projektu, zasłużony architekrt Rosji Walerij Rżewskij. „Swoje roszczenia wobec Arktyki wysuwa wielu, i miastem arktycznym już zainteresowały się liczne kraje”, - podkreślił on:
„Jestem w stu procent przekonany, że miasto zostanie zbudowane. Inna sprawa, to gdzie i kiedy. Przedstawiliśmy projekt na forum międzynarodowym Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego i już usłyszałem opinie wielu wielkich firm zagranicznych, które sugerowały, że jest to bardzo ciekawe i że należy to pilnie zrealizować. Myślę, że da się to realnie zrealizować w ciągu dziesięciu lat. Rozmawiałem, między innymi, z Amerykanami i Francuzami. Oni mówią, że należy przyśpieszyć tempo i zbudować miasto w ciągu dosłownie pięciu lat - tak ostre jest zapotrzebowanie na to. Nie mogę powiedzieć, kto to zrobi jako pierwszy. Jasne jest bowiem, że wymaga to bardzo dużych inwestycji finansowych. Chociaż miasto jest budowane nie w ciągu bynajmniej jednego dnia, i zagadnienia natury finansowej odsuwają się na dalwszy plan, tym bardziej, że w tych miastach bardzo zainteresowane są spółki wydobywające ropę naftową”.
Koszty miasta przyszłości w przybliżeniu wynosić mogą od 5 do 7 miliardów dolarów.źródło: polish.ruvr.ru
Dobry projekt,ciekawe tylko co jak lody na Arktyce zaczną się topić?ale skoro są projekty i jest potrzeba i nie wydarzy się coś nieprzewidzianego to miasto lub miasta powstanie.U ruskich jest sporo firm budowlanych co mają ogromne możliwości budowlane(i finansowe) i działają także poza granicami Rosji,ale na ten projekt jedna firma może sama nie dać rady(jeżeli chcą całe miasto zbudować w ciągu 5-10lat) tylko współpraca kilku największych firm przyniesie efekty.
OdpowiedzUsuńMaya