Tormentia- "Żołnierz Westerplatte"
"Tuż za horyzontem słońca brzask
Blady świt już niesie śmierć
Wrogich dział już słychać trzask
Wróg dowie się kim Polak jest
Nie złożyłeś broni swej
Póki walk nie nastał kres
Będziesz stał tu jak ten głaz
Ziemia śmierci warta jest
Siedem długich ciężkich dni
Jak lew walczyłeś o nasz byt
Do tej pory pamięć w sercu mym
Wciąż żywa jest
Wiedz , że twoja walka ciągle trwa
Tyś rozpalił ogień w nas
W sercu mocno tkwiący krzyk !
Bezlitosny silny krzyk !
Wielu ginie tam gdzie frontu gniew
Gdzie mogił las tam pamięć jest
Zbyt wielu nie pamięta tych
Dla których pomnik stoi tu
Wielkiej odwadze kłaniam się
Gdyż nie ma wielu jak Ty już
Polegli w imię swoich praw
I własną piersią broniąc kraj
Oddali swe życie polegli stojąc tu !
Oddali swe życie polegli żyjąc tu !"
Blady świt już niesie śmierć
Wrogich dział już słychać trzask
Wróg dowie się kim Polak jest
Nie złożyłeś broni swej
Póki walk nie nastał kres
Będziesz stał tu jak ten głaz
Ziemia śmierci warta jest
Siedem długich ciężkich dni
Jak lew walczyłeś o nasz byt
Do tej pory pamięć w sercu mym
Wciąż żywa jest
Wiedz , że twoja walka ciągle trwa
Tyś rozpalił ogień w nas
W sercu mocno tkwiący krzyk !
Bezlitosny silny krzyk !
Wielu ginie tam gdzie frontu gniew
Gdzie mogił las tam pamięć jest
Zbyt wielu nie pamięta tych
Dla których pomnik stoi tu
Wielkiej odwadze kłaniam się
Gdyż nie ma wielu jak Ty już
Polegli w imię swoich praw
I własną piersią broniąc kraj
Oddali swe życie polegli stojąc tu !
Oddali swe życie polegli żyjąc tu !"
========================
Tormentia- "Orlęta Lwowskie"
"Płomień serca rozpalał mrok
Stryjski park osłaniał ich.
Echem grzmiał kamienny bruk,
listopadem kładł się do nóg!
I tylko te słowa dwa były pieśnią
Ich wszystkich snów.
Wiele serc, wiele rąk
Jedna myśl i słowa dwa: polski Lwów!
Biją miasta dzwony: do broni! Do broni!
Na Ojczyzny zew stają Orlęta.
Wierne miasto im to pamięta,
O, Matko żegnaj; nie zatrzymuj mnie...
Nie pytali o walki sens,
Małą dłonią ściskając broń.
Wierni tak, młodzi tak
"Semper fidelis" jak Lwów!
Łyczakowski powie to grób:
Biały marmur i prosty krzyż!
Wiele serc, wiele rąk,
Jedna myśl i słowa dwa: polski Lwów!
Miałeś wtedy niewiele lat,
Zaczynałeś dopiero żyć.
Padłeś nagle na zimny bruk -
Krew czerwona spłynęła w dół!
I tylko te słowa dwa wyszeptałeś
Nim nastał mrok
Proste tak, święte tak
Jedna myśl i słowa dwa: polski Lwów!"
========================
Gammadion- "Hubal"
"Gdy wróg zamieniał nasz kraj w ruinę,
A wojna mroziła sumienia,
Żołnierski mundur był Twym honorem,
Choć krzyczały głosy zwątpienia,
Choć sojusznik zdradził i hańbą skrył twarz
Rzeczpospolita konała,
Śladami zwycięstw swych dumnych przodków
Żołnierska krew się lała!
Gdzie Twa mogiła, gdzie jest Twój grób
Dzielny majorze, Hubalu?
Niosłeś przez ogień nadziei sztandar
Białego Orła w koronie!
Z zasadzki w walkę, z walki w obławę
Popłoch u wroga szerzyłeś
Śmiertelną szarżą swych dumnych jeźdźców
Szeregi Wehrmachtu kruszyłeś
Wierny przysiędze, sobie złożonej
Na krew, Twych przodków chorągiew
W nierównej walce, twardy jak granit
Wzniecałeś oporu ogień!"
A wojna mroziła sumienia,
Żołnierski mundur był Twym honorem,
Choć krzyczały głosy zwątpienia,
Choć sojusznik zdradził i hańbą skrył twarz
Rzeczpospolita konała,
Śladami zwycięstw swych dumnych przodków
Żołnierska krew się lała!
Gdzie Twa mogiła, gdzie jest Twój grób
Dzielny majorze, Hubalu?
Niosłeś przez ogień nadziei sztandar
Białego Orła w koronie!
Z zasadzki w walkę, z walki w obławę
Popłoch u wroga szerzyłeś
Śmiertelną szarżą swych dumnych jeźdźców
Szeregi Wehrmachtu kruszyłeś
Wierny przysiędze, sobie złożonej
Na krew, Twych przodków chorągiew
W nierównej walce, twardy jak granit
Wzniecałeś oporu ogień!"
=======================
Gammadion- "Pocałunek"
" Dniem czy nocą idziemy wytrwali,
w bitwach ogień hartuje nam pierś,
myśmy dawno już drogę wybrali,
jeśli nawet powiedzie - przez śmierć.
Więc naprzód, niech broń rozdziera,
niech kula szyje jak nić,
trzeba nam teraz umierać,
by Polska umiała znów żyć.
Bo czy las nam zahuczy jak morze,
czy w bruk miasta uderza nasz krok,
W nasłuch sercach trzepocze sie orzeł,
każdy pancerz przepali nasz wzrok. "
-K. K. Baczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz