Czy Konopnicka była lesbijką? Kto i dlaczego spacyfikował Marsz
Niepodległości? Polacy to "antysemici" i jak śpiewa Paweł Kukiz -
rozmowa z Arturem Zawiszą wiceprezesem Związku Narodowych Sił Zbrojnych
Adam Zawadzki: Czuje się pan „polskim faszystą”?
Artur Zawisza: Faszyzm był ruchem modernistycznym o
socjalizującym zabarwieniu. Jako narodowy konserwatysta jestem za
rewitalizacją tradycji i za wolnością społeczną. Faszyzm zaś był
wymierzony w tradycję i wolność, więc jest mi głęboko obcy (nawet jeżeli
miewał atrakcyjną estetykę, ale to zostawiam osobom bardziej wrażliwym
na estetyzację symboliki). Natomiast poprzez konflikt z komunizmem
udawał prawicę, co bardzo pasowało generalissimusowi Stalin i stąd jego
dyrektywa, aby antykomunistów nazywać faszystami jest do dzisiaj
żywotna. Do tego stopnia, że posłusznie wykonuj ją nowy Stalin w osobie
Leszka Millera wraz z nowym Trockim w osobie Janusza Palikota.
Widmo „lewactwa” i „pedalstwa” krąży w III RP? Nowe ugrupowanie ONR i MW jest w stanie temu przeciwdziałać?
Ruch Narodowy to narodowy ruch w postaci poziomej sieci inicjatyw
społecznych wokół Marszu Niepodległości opowiadających się za
suwerennością państwa i tożsamością narodową. Chciałbym widzieć w nim
formalne i nieformalne stowarzyszenia i środowiska o charakterze
ideowym, wychowawczym, młodzieżowym, kombatanckim, historycznym,
rekonstrukcyjnym, edukacyjnym, medialnym, charytatywnym, gospodarczym
czy krajoznawczym. Taki oddolnie stworzony Ruch Narodowy spowoduje, że
wspomniane w pytaniu grupy poczują się nieswojo.
Roman Giertych dawny lider LPR na łamach „Gazety Wyborczej”
ostrzegał przed Ruchem Narodowym, jako idealnym partnerze PiS. Czy jest
możliwy taki sojusz? Chciałby pan wrócić do Sejmu?
Opuszczając Prawo i Sprawiedliwość wraz z marszałkiem Markiem Jurkiem
w pamiętnym kwietniu 2007 szedłem na poniewierkę i czyniłem to
świadomie, czego nie żałuję. Znam wielu świetnych Polaków i dobrych
patriotów zarówno w samym PiS, jak i wokół niego. W drugiej turze
posmoleńskich wyborów prezydenckich głosowałem na Jarosława
Kaczyńskiego. Jednak Ruch Narodowy pyta wszelkich bez taryfy ulgowej o
nielegalne flagi unijne na gmachach publicznych, o wyższość narodowej
konstytucji nad prawem unijnym, o trwałość polskiego złotego jako waluty
narodowej, o sprzeciw wobec paktu fiskalnego drenującego polski budżet i
o blokowanie wobec unii bankowej odbierającej decyzyjność krajowemu
nadzorowi finansowemu. To jest egzamin, który trzeba zdać na piątkę.
Natomiast narodowa strategia rozwoju regionalnego odrzucająca
brukselskie projektowanie eurolandu Polen – byłaby zdaniem egzaminu na
szóstkę.
Marsz Niepodległości od samego początku wzbudzał
kontrowersje. Łatwiej było iść ramię w ramię z Janem Kobylańskim niż
Pawłem Kukizem?
Artysta Kukiz ostatnio śpiewa nieźle, choć kiedyś śpiewał głupio i
wręcz bluźnierczo. Rozumiem, że jego ostatnia płyta dobrze się sprzedała
i winszuję mu. Natomiast działacz polonijny w skali transkontynentalnej
Kobylański to sędziwy Polak zatroskany o ojczyznę. Nie muszę się z nim
we wszystkim zgadzać, aby docenić jego zasługi dla polskości tak, jak
zrobili to odznaczający go Orderami Odrodzenia Polski prezydenci śp.
Kaczorowski, Wałęsa i Kwaśniewski. U mnie ma jeszcze plus za współpracę z
antykomunistyczną dyktaturą w Ameryce Południowej.
Zajścia w Warszawie były "policyjną prowokacją", prowokacją
"zamaskowanych policyjnych tajniaków" – powiedział pan w jednej ze
stacji telewizyjnych. Są na to dowody? Czy organizatorzy zgłosili już
do prokuratury wniosek w tej sprawie ?
13 grudnia Ruch Narodowy w całej Polsce protestuje przeciw nowej
komunie, czyli wykorzystaniu arsenału totalitarnego w wolnej Polsce.
Najazdy ABW na działaczy narodowych (np. Lublin), inwigilowanie
duchowieństwa (np. paulini we Włodawie), wzywanie setek kibiców w ich
rodzinnych miastach do komisariatów na 11.11 (kilkanaście miast),
zatrzymywanie dziesiątek autokarów jadących do stolicy wraz z żądaniem
imiennych list uczestników (np. opolski autokar zatrzymany na rogatkach
Warszawy) – to był przedsmak. Podczas Marszu Niepodległości zamaskowani
policjanci podjudzali uczestników do starć, burząc w nich krew. Jeśli
ktoś kiedyś szczerze oburzał się na CBA jakoby inspirujące działania
korupcyjne, dzisiaj winien być oburzony na prowokującą policję.
Z jednej strony Marsz Niepodległości z ONR i MWP z drugiej
„Kolorowa Niepodległa” z Antifą i Krytyką Polityczna. Nie da się
inaczej świętować? Czy radykalizacja nastrojów to jedyny sposób na
zmiany w Polsce.
Antifa to łowcy HIVa i stanowią margines marginesu. Marsz
Niepodległości konkurował z Marszem Komorowskiego i tę konkurencję
wygrał. Tam urzędnicy za pieniądze, funkcjonariusze na rozkaz i
outsiderzy dla ciepełka Bronisława Komorowskiego – tutaj marsz ludzkich
serc. Cała strefa kibica z Euro 2012 była wypełniona, a podczas
mistrzostw obliczano ją na sto tysięcy osób. Na przedzie podlaska
husaria konno, Grupa Rekonstrukcyjna NSZ i motocykliści Rajdu
Katyńskiego. Ich jednak media mętnego nurtu (copyright: dr Tadeusz
Rydzyk) nie pokazały. Jednak: han pasado! Przeszliśmy!
Tymczasem w polskiej polityce zagranicznej duet Donald Tusk –
Radosław Sikorski stawia na współpracę z Angelą Merkel. Polityka
jagiellońska czy piastowska, które rozwiązanie jest lepsze dla Polski?
Jaka polityka? Mówiąc za Romanem Dmowskim, polityka polska i
odbudowanie państwa. Nasz ruch jest wszechpolski i pamięta za poetą
„Sztuki i Narodu” Andrzejem Trzebińskim, że „nasz kraj tam gdzieś się
kończy, gdzie w piersiach braknie tchu”. Dlatego działamy od
piastowskiego Wrocławia i Szczecina po jagiellońskie Wilno i Lwów (z
łyczakowskim nagrobkiem Marii Konopnickiej). Dzisiaj w polityce
europejskiej realnym zagrożenie jest eurohegemonia Niemiec i
neoimperializm Rosji. To jednak powinno pobudzać nas do refleksji, jak
wykuwać miejsce dla wielkiej Polski w Europie wolnych narodów. Nie
chcemy wojaczki wszystkich ze wszystkimi, ale realistycznej polityki
interesu narodowego. Z tego punktu widzenia doceniamy choćby początek
pojednania Polaków i Rosjan po wspólnym liście arcybiskupa Michalika i
patriarchy Cyryla. Chcemy mieć gorące serca i chłodne głowy.
Unia Europejska w obecnym kształcie jest jeszcze potrzebna?
Dobrą unię europejską mieliśmy za czasów christianitas, czyli w tzw.
średniowieczu, gdy jedność duchowa pozwalała na dojrzewanie narodów.
Obecnie trafna wydaje się formuła: tyle wspólnych praw i instytucji, ile
wspólnych zasad i interesów głoszona przez środowisko Prawicy
Rzeczypospolitej. Skoro jednak po odrzuceniu inspiracji chrześcijańskiej
brakuje wspólnych zasad, a wspólne interesy są dominowane przez
eurowielkoludów, to pozostaje nam zacieśnienie współpracy
środkowoeuropejskiej oraz ochrona wolności gospodarczej niszczonej przez
eurokrację, czyli konkurencja podatkowa i deregulacja ekonomiczna.
Odrzucający biurokrację europejski obszar gospodarczy zapewni nam wolny
rynek usług i wolny przepływ towarów, co da większe szanse polskiej
gospodarce. Polski przedsiębiorca jest zaś solą tej ziemi.
Spore kontrowersji wywołuje film „Pokłosie” oraz wypowiedzi
Macieja Stuhra. Czy Polacy są antysemitami? Skąd bierze się u nas
niechęć do Żydów?
Młody Stuhr jest „wioskowym głupkiem” i wie już o tym każdy telewidz.
A co do rzeczy samej, to mogę odwrócić pytanie: czy Żydzi uprawiają
antypolonizm? Sprawy są trudne i zagmatwane, bo zawsze i wszędzie gdzie
pojawili się Żydzi, pojawiał się tzw. antysemityzm... Ze swej strony
lansuję pojęcie judeosceptycyzmu jako krytycznej postawu poznawczej
będącej uprawnionym punktem widzenia w ramach rozumiejącej obserwacji
zjawisk społecznych i historycznych. Kiedy jesteśmy krytyczni i działamy
bez fobii, możemy profilować swoje stanowisko wielopłaszczyznowo.
Dlatego odrzucam historyczną żydokomunę (jak kibice Legii z bannerem:
Szechter, przeproś za ojca i brata), a jednocześnie jako poseł byłem
wiceprzewodniczącym Polsko-Izraelskiej Grupy Parlamentarnej i podczas
trzykrotnych bliskowschodnich wizyt studyjnych zawsze popierałem
Jerozolimę jako odwieczną stolicę Izraela.
Czy Konopnicka była lesbijką?
Obecnie jestem prywatnym przedsiębiorcą, jednak studiowałem w
Katolickim Uniwersytecie Lubelskim zarówno filozofię (pod śp.
Mieczysławem A. Krąpcem OP), jak i polonistykę. Uczęszczałem na
seminarium prowadzone przez wybitnego specjalistę od polskiej literatury
XIX-wiecznej śp. Stanisława Fitę i pod jego kierunkiem obroniłem na
piątkę magisterium o historiozofii w prozie historycznej Teodora
Jeske-Choińskiego (skądinąd znamienitego publicysty
młodokonserwatywnego). To ja jestem ekspertem, a nie ordynarne lesbijki i
żenująca pani Kofta kradnące Polakom matkę ośmiorga dzieci - naszą
Marię Konopnicką. Dlatego stanąłem w obronie czci niewieściej i, Bogu
dziękować, nawet materiał pokazany w Faktach TVN ukazał feministki jako
skrajne i odosobnione, zaś po stronie prawdy stanął zarówno dyrektor
Muzeum im. Marii Konopnickiej, jak i prawnuczka Poetki. Bo Maria
Konopnicka wielką poetką była! I zachwyca!
źródło: adamzawadzki.salon24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz