W telewizji TVN zostały wyemitowane przeprosiny p. Krzysztofa Wyszkowskiego w stosunku do p. Lecha Wałęsy. Okazuje się jednak, że to nie p. Wyszkowski przepraszał - donosi Niezalezna.pl.
"W dniu 16 listopada 2005 roku w programach informacyjnych +Panorama+ 2
programu TVP i +Fakty+ telewizji TVN wyemitowano moje oświadczenie, iż
powód Lech Wałęsa współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa i pobierał za
to pieniądze. To oświadczenie stanowiło nieprawdę i naruszało godność
osobistą i dobre imię Lecha Wałęsy, wobec czego ja, Krzysztof
Wyszkowski, odwołuję je w całości i przepraszam Lecha Wałęsę za
naruszenie jego dóbr osobistych" - takie oto przeprosiny wyemitowała
telewizja TVN po głównym wydaniu "Faktów".
W oświadczeniu dla portalu Niezalezna.pl, p. Wyszkowski poinformował,
że to sam p. Wałęsa się przeprosił. Były działacz "Solidarności"
podkreślił, że podtrzymuje wszystkie swoje zarzuty w stosunku do p.
Wałęsy, czyli że był agentem SB o pseudonimie "Bolek", brał pieniądze za
donosy na kolegów, oraz że grzebał w swojej teczce i wyrwał z niej
najważniejsze kartki. Zaznaczył również, że nigdy nie przeprosi byłego
prezydenta.
Źródło: niezalezna.pl
Opracował: G.K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz