Z danych przedstawionych przez należącą do
Amazon.com spółkę Alexa wynika, że Egipcjanie bardzo chętnie odwiedzają w
Internecie strony z pornografią. Na te wiadomości natychmaist
zareagowął rząd - donosi "Wprost".
Co najmniej 5 serwisów pornograficznych znalazło się w zestawieniu 100
stron najczęściej odwiedzanych przez Egipcjan. Prokurator generalny
Egiptu nakazał ministrom telekomunikacji, spraw wewnętrznych oraz
informacji zablokowanie dostępu mieszkańcom kraju do stron z
pornografią.
Jak pisze gazeta, również internauci z Tunezji i Libanu chętnie szukają
w sieci materiałów pornograficznych - w Tunezji strona o takim
charakterze jest 14 najbardziej popularną, w Libanie - 33. Tygodnik
przypomina, że w większości krajów muzułmańskich pornografia jest
zakazana.
Źródło: wprost.pl
Opracował: G.K.
Dopiero teraz to piszą?wystarczy mieć satelitę np.hotbird 13 tam roi się od kanałów oferujących takie usługi dla muzułmanów,ale jak już pisałam to bardzo nieszczęśliwy i niewyżyci ludzie którym religia wszystkiego zabrania,a jak jeszcze są biedni,to wręcz tragedia..
OdpowiedzUsuń