niedziela, 18 listopada 2012

# Więcej ludzi chce delegalizacji SLD niż go popiera.

Po Marszu Niepodległości Sojusz Lewicy Demokratycznej zaproponował, by zdelegalizować ONR i Młodzież Wszechpolską. Teraz środowiska narodowców mszczą się na SLD – na Facebooku powstał fanpage "Zdelegalizować SLD", który ma już więcej fanów niż… oficjalna strona SLD na FB.

Logo akcji "Zdelegalizować SLD"
Logo akcji "Zdelegalizować SLD" Fot. https://www.facebook.com/Delegalizacja.SLD
Wygląda na to, że w internecie SLD jest mało lubiane. Stronę "Zdelegalizować SLD" polubiło już ponad 9 tysięcy osób, podczas gdy oficjalny fanpejdż Sojuszu lubi raptem… 5,5 tysiąca użytkowników Facebooka.

To ogromny sukces, biorąc pod uwagę fakt, że strona powstała raptem 19 godzin temu. Nietrudno się domyślić, że jest to odpowiedź na postulat Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który domagał się delegalizacji ONR i Młodzieży Wszechpolskiej po zadymach podczas Marszu Niepodległości. Oczywiście, to tylko mrzonka SLD, a nie realna propozycja, czego dowodzi w wywiadzie dla naTemat konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski.

Fanpejdż "Zdelegalizować SLD" został stworzony przez Inicjatywę Patrioci i przyświeca mu hasło "Precz z postkomuną". Autorzy twierdzą, że nie chcą już w polityce byłych działaczy komunistycznych. Politycy Sojuszu jednak niespecjalnie się tym przejmują. Nie przeraża ich nawet lawinowo rosnąca liczba fanów strony.

– Takich ruchów było w historii już kilka – mówi nam poseł SLD Tomasz Kamiński. Faktycznie trudno ukrywać, że Sojusz Lewicy Demokratycznej często wyzywany jest od "komuchów" i wiele opinii wskazuje, że nie powinien istnieć – jako partia pełna byłych członków PZPR.

Zobacz też: Powstaje Ruch Narodowy, "siła, której boją się lewaki i pedały". Zawisza: Cieszę się, że te słowa przykuły uwagę

Zdaniem Kamińskiego, powstanie takiej inicjatywy to tylko przejaw nerwów po propozycji delegalizacji ONR. – Ta inicjatywa wynika ze strachu tych środowisk. My przecież mówiliśmy o delegalizacji organizacji, które 11 listopada nawoływały do przemocy i łamania prawa – podkreśla różnicę między jednym i drugim postulatem delegalizacji poseł Sojuszu.

– Nie patrzyłbym na to poważnie, raczej traktuję to jako żart. Każdy przecież może założyć taką inicjatywę – stwierdza na koniec naszej rozmowy poseł Kamiński. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że w ciągu raptem ostatnich kilkunastu minut strona "Zdelegalizować SLD" zyskała ponad setkę kolejnych fanów, być może nie powinno się jej bagatelizować. 
 
źródło:  natemat.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz