niedziela, 13 listopada 2011

# Lewica demaskuje -JKM to Ninja!


Jak pisze portal WP, koalicja Porozumienie 11 Listopada utrzymuje, że wśród zamaskowanych osób, które uczestniczyły w zamieszkach podczas Marszu Niepodległości w Warszawie był... p. Janusz Korwin-Mikke.

Wg "antyfaszystowskiej" koalicji, sprawcami aktów przemocy podczas obchodów święta niepodległości w Warszawie byli... uczestnicy Marszu Niepodległości, którzy utożsamiają się ze skrajną, prawicową i... faszystowską polityką. Koalicja podkreśliła, że jeszcze przed 11 listopada w Internecie pojawiały się wypowiedzi, które sugerowały, że może się coś dziać. Wskazano w tym kontekście na fragment czatu internetowego p. Korwin-Mikkego, w którym zgodził się on z opinią, że "należy bić lewaków w Warszawie", ale oszczędzać kobiety i dzieci. Zwrócono również uwagę, że polityk był w komitecie poparcia Marszu Niepodległości, a także był obecny podczas samych zamieszek.
- Mamy zdjęcia Janusza Korwina-Mikkego wśród osób zamaskowanych - mówiła na konferencji prasowej w Warszawie p. Ellisiv Rognlien z koalicji 11 listopada.

Źródło: wiadomosci.wp.pl
Opracował: G.K.

3 komentarze:

  1. No tak podobieństwo niesamowite...W usa robią ludzie barwne pochody,maski i inne kostiumy a u nas wpada sie w panikę na widok gości w kominiarkach czy okrytych flagą.Ta Ellisiv Rognlien tom z Izraela jest jak rozumiem?
    A swoją drogą co za debilizm pozwolił na zrobienie manifestacji -marszu i kontr manify skoro mamy takich bojowych obywateli? Powinno być 2 godzi. jeden marsz osłaniany przez policję kończy się nastepny marsz też 2 godzinmi i obstawiony przez policję a nie że jedni idą a drudzy przejścia zastawiaja i siedza i czekają by sobie powyzywać i jeszcze pobić sie trochę,po prostu paranoja..

    Maya

    OdpowiedzUsuń
  2. Obrazek powyżej to oczywiście żart w formie- delikatnie mówiąc- amatorskiego fotomontażu.
    Jeżeli chodzi o same kominiarki na takich manifestacjach ,czy tym bardziej kontrmanifestacjach ,nie powinno ich być ponieważ noszą je ludzie którzy wiedzą ,że będą ich potrzebowali. Jeżeli chcemy by więcej lewaków szło do pierdla to musi być zakaz ;wtedy uniknie się takich sytuacji jak te z 11 listopada ,że lewacy przebierali się za kiboli i bili dziennikarzy ,żeby było jacy to ci "faszyści" źli.

    OdpowiedzUsuń
  3. A co do drugiej sprawy to oczywiście zgadzam się ,że nie ma prawa państwo zezwolić na jakąś manifestację ,czy zwykły marsz i jednocześnie legalizować blokadę tego marszu. Ale to pokazuje jacy idioci pracują w urzędach ,którzy nie tylko nie rozumieją prawa ,ale i nie potrafią samodzielnie logicznie myśleć.

    OdpowiedzUsuń