wtorek, 15 listopada 2011

# Polski rząd prosi Google o usuwanie wyników wyszukiwania i dane internautów.

Polskie władze wystąpiły do Google o usunięcie z sieci 72 elementów i udostępnienie im danych 319 internautów - informuje "Wprost".

Z tzw. Raportu Przejrzystości opublikowanego przez Google wynika, że w pierwszym półroczu 2011 r. władze Polski wystąpiły 3 razy o usunięcie z sieci określonych treści - łącznie dotyczyło to 72 elementów, z czego jeden to wpis na blogu, jeden to film YouTube, a pozostałych 70 - to wyniki wyszukiwania. W raporcie nie ma informacji, jakich konkretnie elementów dotyczyły prośby władz. Poza tym, polskie władze 266 razy zażądały wydania danych internautów - dotyczyło to 319 użytkowników. Z listy tych żądań zrealizowano zaledwie 11%, co wynikało głównie z błędów formalnych w tych zgłoszeniach.

Źródło: wprost.pl
Opracował: G.K.

1 komentarz:

  1. No proszę i miej tu konto na google...a mamy tylu fanów smartfonów w tym kraju.Ciekawe co kazali usunąć w wyników wyszukiwania.A swoją drogą google ma ciężki żywot bo służby bezpieczeństwa różnych krajów chcą im mówić co mają lub mogą robić co przeczy prawu do demokracji choć z drugiej strony ciekawe co musieli usunąć?

    Maya

    OdpowiedzUsuń