http://www.youtube.com/watch?v=rK6DQ-tSEaE&feature=g-all-u&context=G233b3d8FAAAAAAAABAA
///////////////////////////////////////////////////////
Poseł PiS Zbigniew Girzyński nazwał skazanie gen. Czesława Kiszczaka „małą satysfakcją”. Zaapelował o rychłą degradację gen. Kiszczaka i gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Inni posłowie PiS nazywają wyrok w sprawie autorów stanu wojennego „skandalem”. Uważają go za zbyt łagodny.
- Jest mała satysfakcja, że jeszcze za swojego życia Czesław Kiszczak usłyszał słowo: „winny” i wyrok, nawet gdy jest czysto symboliczny, nawet gdy w poczuciu ludzkiej sprawiedliwości jest zbyt niski - powiedział Girzyński dziennikarzom w Sejmie.
Podkreślił, że samo stwierdzenie sądu, że Kiszczak jestem winny może być „elementem satysfakcji” dla tych, którzy żądali „elementarnego poczucia sprawiedliwości”.
- Jest zasmucające, że inni autorzy stanu wojennego zostali dzisiaj uniewinnieni. Nie powinno być tak, że pan Stanisław Kania wchodzi na salę rozpraw i mówi, że jest dumny z tego co robił i że dzisiaj uczyniłby tak samo. Ktoś, kto był wśród tych, którzy wprowadzali stan wojenny nie powinien być z tego dumny - ocenił.
Girzyński zwrócił się do szefów MON i MSW o wystąpienie do prezydenta o rychłe zdegradowanie ze stopni generalskich Kiszczaka i Jaruzelskiego. - Jest rzeczą niedopuszczalną, aby byli kiedyś chowani w mundurach polskich generałów - zaznaczył.
Z kolei posłanka Iwona Arent powiedziała na konferencji prasowej, że „ten wyrok jest śmieszny”. - Tysiące ludzi, których życie zostało złamane, którzy mają dzisiaj po tysiąc złotych emerytury jest w tym momencie upokorzonych. Ten wyrok jest skandaliczny - uważa posłanka PiS.
Politycy PiS skrytykowali ponadto na konferencji prasowej decyzję sądu o ukaraniu Adama Słomki 14 dniami pozbawienia wolności. Przed ogłoszeniem wyroku w procesie o wprowadzenie stanu wojennego policja usunęła z sali dwie osoby, w tym Słomkę. Po chwili wrócił on na salę i wygłosił oświadczenie uniemożliwiając rozpoczęcie ogłaszania wyroku.
- Nie może być tak, że pierwszymi osobami skazanymi były te, które demonstrowały przeciwko temu, co działo się w sprawie ogłoszenia wyroku, a osoby winne (ws. wprowadzenia stanu wojennego) właściwie nie poniosły żadnych konsekwencji - powiedział poseł Andrzej Jaworski. Posłanka Beata Mazurek zwróciła uwagę, że sąd mógł zastosować wobec Słomki karę porządkową, taką jak grzywna.
W procesie autorów stanu wojennego Sąd Okręgowy w Warszawie wymierzył karę 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat Czesławowi Kiszczakowi. Sąd uniewinnił b. I sekretarza KC PZPR Stanisława Kanię, a sprawę członkini Rady Państwa Eugenii Kempary - umorzył. Kiszczak został skazany na karę 4 lat więzienia, ale na mocy przysługującego mu prawa do amnestii wyrok zmniejszono o połowę, a kara 2 lat więzienia została zawieszona na okres próby na 5 lat.
- Jest mała satysfakcja, że jeszcze za swojego życia Czesław Kiszczak usłyszał słowo: „winny” i wyrok, nawet gdy jest czysto symboliczny, nawet gdy w poczuciu ludzkiej sprawiedliwości jest zbyt niski - powiedział Girzyński dziennikarzom w Sejmie.
Podkreślił, że samo stwierdzenie sądu, że Kiszczak jestem winny może być „elementem satysfakcji” dla tych, którzy żądali „elementarnego poczucia sprawiedliwości”.
- Jest zasmucające, że inni autorzy stanu wojennego zostali dzisiaj uniewinnieni. Nie powinno być tak, że pan Stanisław Kania wchodzi na salę rozpraw i mówi, że jest dumny z tego co robił i że dzisiaj uczyniłby tak samo. Ktoś, kto był wśród tych, którzy wprowadzali stan wojenny nie powinien być z tego dumny - ocenił.
Girzyński zwrócił się do szefów MON i MSW o wystąpienie do prezydenta o rychłe zdegradowanie ze stopni generalskich Kiszczaka i Jaruzelskiego. - Jest rzeczą niedopuszczalną, aby byli kiedyś chowani w mundurach polskich generałów - zaznaczył.
Z kolei posłanka Iwona Arent powiedziała na konferencji prasowej, że „ten wyrok jest śmieszny”. - Tysiące ludzi, których życie zostało złamane, którzy mają dzisiaj po tysiąc złotych emerytury jest w tym momencie upokorzonych. Ten wyrok jest skandaliczny - uważa posłanka PiS.
Politycy PiS skrytykowali ponadto na konferencji prasowej decyzję sądu o ukaraniu Adama Słomki 14 dniami pozbawienia wolności. Przed ogłoszeniem wyroku w procesie o wprowadzenie stanu wojennego policja usunęła z sali dwie osoby, w tym Słomkę. Po chwili wrócił on na salę i wygłosił oświadczenie uniemożliwiając rozpoczęcie ogłaszania wyroku.
- Nie może być tak, że pierwszymi osobami skazanymi były te, które demonstrowały przeciwko temu, co działo się w sprawie ogłoszenia wyroku, a osoby winne (ws. wprowadzenia stanu wojennego) właściwie nie poniosły żadnych konsekwencji - powiedział poseł Andrzej Jaworski. Posłanka Beata Mazurek zwróciła uwagę, że sąd mógł zastosować wobec Słomki karę porządkową, taką jak grzywna.
W procesie autorów stanu wojennego Sąd Okręgowy w Warszawie wymierzył karę 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat Czesławowi Kiszczakowi. Sąd uniewinnił b. I sekretarza KC PZPR Stanisława Kanię, a sprawę członkini Rady Państwa Eugenii Kempary - umorzył. Kiszczak został skazany na karę 4 lat więzienia, ale na mocy przysługującego mu prawa do amnestii wyrok zmniejszono o połowę, a kara 2 lat więzienia została zawieszona na okres próby na 5 lat.
///////////////////////////////////////////////////////
Dobrze, że wyrok w ogóle zapadł, bo zanosiło się na to, że decydenci stanu wojennego nie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności – powiedział muzyk Przemysław Gintrowski o wyroku sądu w procesie autorów stanu wojennego. - Byłoby to czymś skandalicznym, gdyby nie zostali ukarani. Ten wyrok de facto nie oznacza, że generał Czesław Kiszczak pójdzie do więzienia, niemniej jednak Kiszczak został skazany, został uznany za winnego. To w jakiś sposób mnie satysfakcjonuje. Nie jestem za tym, żeby 86-latka wsadzać do więzienia. Jak sądzę, wielu osobom wystarczy moralny aspekt tej sprawy.
Jeśli chodzi zaś o uniewinnienie Stanisława Kani - nie mam zdania na ten temat – dodał. - W przypadku generała Kiszczaka sprawa była dla mnie ewidentna. W przypadku generała Jaruzelskiego też ewidentna. Ewidentne było dla mnie to, że oni powinni zostać skazani. Natomiast, co do innych osób - nie jestem sądem, nie czytałem akt sprawy, trudno mi powiedzieć.
Jeśli chodzi zaś o uniewinnienie Stanisława Kani - nie mam zdania na ten temat – dodał. - W przypadku generała Kiszczaka sprawa była dla mnie ewidentna. W przypadku generała Jaruzelskiego też ewidentna. Ewidentne było dla mnie to, że oni powinni zostać skazani. Natomiast, co do innych osób - nie jestem sądem, nie czytałem akt sprawy, trudno mi powiedzieć.
//////////////////////////////////////////////////////////////
Wojciech Jaruzelski byłby uznany za winnego w sprawie stanu wojennego, gdyby nie zawieszono jego sprawy z powodu złego zdrowia - przyznał prok. IPN Piotr Piątek po wyroku stwierdzającym, że stan wojenny przygotowała grupa przestępcza.
- Zdecydowanie tak - odparł Piątek, spytany o to przez PAP. Dodał, że pomijając uniewinnienie Stanisława Kani (w tym wątku IPN wniesie apelację), wyrok należy uznać za sukces, bo uznano stan wojenny za nielegalny. - Najważniejsze zarzuty zostały potwierdzone przez sąd - dodał oskarżyciel.
- Zdecydowanie tak - odparł Piątek, spytany o to przez PAP. Dodał, że pomijając uniewinnienie Stanisława Kani (w tym wątku IPN wniesie apelację), wyrok należy uznać za sukces, bo uznano stan wojenny za nielegalny. - Najważniejsze zarzuty zostały potwierdzone przez sąd - dodał oskarżyciel.
źródło: niezalezna.pl
I słuszny wyrok,a Jaruzelski ma szczęście że jest chory inaczej też by został skazany..I jeszcze ta jego arogancja...Co do degradacji należy im się a przynajmniej obcięcie emerytur o połowę(chorzy są niech mają na leczenie eutanazja w tym kraju nie jest popierana)
OdpowiedzUsuńMaya