Naczelny Prokurator Wojskowy, gen. Krzysztof Parulski ujawnił, że mieszkanie i samochód prok. Mikołaja Przybyła były obiektami "ataków" - podaje "Wprost".
- Płk Przybył to człowiek honoru i prawości, pełen dynamizmu, wiary, woli życia. Z racji działalności jako prokurator był obiektem ataków na mieszkanie i samochód - dlatego też miał broń służbową - powiedział Naczelny Prokurator Wojskowy.
Źródło: wprost.pl
Opracował: G.K.
Wychodzi na to że praca w prokuraturze jest bardzo ryzykowna...Ciekawe co naprawdę ukrywa(z przyczyn zawodowych) pan prokurator że zdecydował się na aż taki akt rozpaczy..
OdpowiedzUsuńMaya