sobota, 31 grudnia 2011

# Staniszkis: Tusk putinizuje Polskę.

"Ten rok został zmarnowany, szczególnie w końcówce. Mieliśmy do czynienia z biernością większości Platformy i z działaniami premiera, które określam mianem putinizacji" - powiedziała Jadwiga Staniszkis w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Precyzując opinie dotyczącą rządów Tuska Staniszkis powiedziała, że chodzi jej m.in. o arbitralność Tuska przy podejmowaniu niektórych decyzji oraz jego stosunek do procedur prawnych i demokracji.

Podała przykład kanclerz Merkel, Każde wystąpienie dotyczące reorganizacji Europy konsultowała z Bundestagiem, i z niemieckim Trybunałem Konstytucyjnym – w przeciwieństwie do premiera Tuska, który nikogo nie pyta.

"Arbitralność premiera było widać zarówno przy wyborze ścieżki śledztwa w katastrofie smoleńskiej, jak przy wyborze zachowań polskiego rządu w stosunku do projektów w strefie euro. I w wielu innych sprawach. Komisja Europejska zarzuca Polsce, że jesteśmy niesuwerenni także wobec Gazpromu" - powiedziała socjolog.

Jadwiga Staniszkis obawia się, że w przyszłym roku nic się nie zmieni a takie zachowanie polskich władz będzie kontynuowane.

"Rząd jest wewnętrznie pęknięty i widać, że po ostatnich czterech latach pozostały tylko ruiny" - powiedziała Jadwiga Staniszkis.

źródło: niezalezna.pl

3 komentarze:

  1. A jak Kaczyński z bratem "Kaczynizował" Polskę było ok?Pani Staniszkis nie powinna otwierać zbyt często ust,bo plecie chętnie i często ale nie zawsze z sensem,bo porównanie bezpłciowego Tuska do Putina to kiepski żart.U nas jest inny problem brak cojones przy żłobie i zarazem wprowadzanie nowych ograniczeń,zamiast reform,na dobitkę to nawet nie indywidualny pomysł Tuska tylko rozkazy odgórne (z Brukseli? czy od innych wyskokich rangą przełożonych?),a ludzie to łykają i to chętnie jak widać po wynikach wyborów.

    Maya

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym powiedział ,że tusku raczej obamizuje Polskę ,bo obama też się bawi w quasi-dyktatora ,który omija procedury prawne i legislacyjne decydując autorytatywnie za wszystkich. Swoją drogą to dziwne ,że takie rzeczy są dopuszczane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie,to bardziej pasuje niż porównanie do Putina.Omijać prawo jak widać da się i tłumaczy czemu zrezygnował z ubiegania się o stołek prezydenta jako premier może więcej...

    Maya

    OdpowiedzUsuń