Poprzez sieć BitTorrent pobierane są oczywiście najczęściej pirackie kopie - czy to filmów, gier, programów czy muzyki. Okazuje się, że dzięki stronie YouHaveDownloaded.com na piractwie wpadła organizacja znana z walki piractwem. Mowa oczywiście o RIAA, która sama najwyraźniej ma problem z pobieraniem nielegalnych kopii treści.
Serwis TorrentFreak dowiódł tego, że w biurach RIAA piratów nie brakuje, gdyż z IP należących do tej ogranizacji pobierane są właśnie tzw. "piraty". Okazuje się, że w RIAA pobierano m.in. albumy muzyczne Jay-z czy Kanye West. Na liście "piratów" jest nawet pakiet wszystkich odcinków popularnego serialu "Dexter".
Oczywiście RIAA może bronić się twierdzeniem, że konkretne "torrenty" pobierano w ramach stałej walki z piractwem - np. w celu zebrania IP pobierających. Jednakże to tłumaczenie wymuszałoby kolejne pytania. Na przykład o to, skąd taka wybiórczość? Chyba bardziej prawdopodobne wydaje się to, że sami pracownicy RIAA korzystają z roboczych komputerów do ściągania plików. No bo czy RIAA sama siebie uznałaby za siedlisko piratów? Bezpieczniejszego miejsca zatem trudno szukać.
źródło: pclab.pl
No cóż podobno pod latarnią jest najciemniej..A le faktem jest że u ruskich "piracą"..
OdpowiedzUsuńMaya