Jak
informuje Polska Agencja Prasowa, powołując się na informację od
Kancelarii Prezydenta, Bronisław Komorowski przyjął nowelizację ustawy o
zgromadzeniach publicznych, którą przed kilkoma miesiącami poddał pod
głosowanie w Sejmie i Senacie.
Nowelizacja ograniczająca zagwarantowaną przez Konstytucję wolność
zgromadzeń była reakcją prezydenta na wydarzenia w trakcie
zeszłorocznego Święta Niepodległości w Warszawie, podczas których pomimo
sprowokowanych przez policję zamieszek, tysiące Polaków przeszło w
narodowej demonstracji bogatej w antyrządowe hasła. Patriotyczne
manifestacje zaplanowane na tegoroczny 11 listopada (w tym Marsz
Niepodległości w Warszawie) odbędą się jednak na mocy dotychczasowej
ustawy - nowelizacja wejdzie w życie dopiero na kilka dni po Święcie Niepodległości.
Bezwzględny zakaz używania środków pirotechnicznych, wysokie kary dla
uczestników i organizatorów demonstracji, czy wreszcie możliwość
rozwiązania bądź zakazania zgromadzenia - oto punkty, jakie znalazły
się w nowej ustawie. Nowela zakłada również obarczenie organizatorów
zgromadzeń pełną odpowiedzialnością za ich przebieg, a więc zrzucenie
odpowiedzialności ze służb porządkowych (policji, straży miejskiej,
urzędu miasta) na osobę prywatną.
Służby dostały za to prawo zakazywania organizacji dwóch lub więcej
zgromadzeń w tym samym miejscu lub czasie, a także możliwość
rozwiązywania trwających już demonstracji. Od czasu wejścia w życie
nowelizacji ustawy, legalność każdej z zaplanowanych demonstracji w
dużej mierze zależeć będzie od policyjnego i urzędniczego „widzi mi
się”.
Projekt nowelizacji ustawy o zgromadzeniach znalazł się w Sejmie w
czerwcu tego roku. Za nowelizacją głosowało 224 posłów, 209 było
przeciw. Nowelizację poparli wszyscy posłowie koalicji PO i PSL,
przeciw była opozycja: PiS, Ruch Palikota, Solidarna Polska oraz SLD.
Miesiąc później projekt trafił do Senatu, gdzie również został
zatwierdzony mocą 55 głosów za przy 34 przeciw. Przy powstrzymaniu
nowelizacji nie pomogły liczne protesty organizacji pozarządowych, w tym
centrali związkowej „Solidarności”.
źródło: autonom.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz