Sprawa medialnych oszczerstw i
szkalowania dobrego imienia Pani Elżbiety Haśko – nauczycielki z małej
podkarpackiej miejscowości, wywołała w całym kraju falę oburzenia i
ostrych protestów przeciw poczynaniom pismaków z Gazety Wyborczej,
którym uroiło się że mają prawo decydować kto w wolnej podobno Polsce ma
prawo wykonywać zawód pedagoga szkolnego. Jak Polska długa i szeroka
płynęły też wyrazy wsparcia dla odważnej nauczycielki, której jedyną
„zbrodnią” było stwierdzenie faktu, że homoseksualizm jest chorobą którą
można i trzeba leczyć.
Solidarność z Elżbietą Haśko okazali
także działacze NOP z Rzeszowa, którzy zorganizowali spontaniczną
pikietę pod lokalną redakcją GazWyb. Doskonale się przy tym bawiąc,
nacjonaliści rozprowadzali wśród przechodniów okolicznościowe ulotki,
dosłownie przez mieszkańców Rzeszowa rozchwytywane. Kolejnym akcentem
pikiety był transparent, który podobnie jak nieustanne drwiny NOP-owców i
przechodniów, chyba jednak nie przypadł do gustu adresatom tychże. Z
nosami przyklejonymi do szyby, czasem wychodząc przed budynek,
dziennikarze GW, w tym sam autor serii prostackich propedalskich
artykułów miny mieli nietęgie. Co warte podkreślenia, przechodnie w
znakomitej większości głośno kibicowali nacjonalistom podczas pikiety,
wyrażając swoje poparcie dla akcji.
A wszystkim szczekającym kundelkom wypada jedynie przypomnieć po raz kolejny: to nasz Kraj i nasze zasady!!!
źródło: nacjonalista.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz