Czeski prezydent Wacław Klaus nie wierzy w decyzję Komitetu
Noblowskiego, który uznał, że Pokojowa Nagroda Nobla należy się Unii
Europejskiej.
- Prezydent nie wierzy tym informacjom, uznaje je za żart - powiedział
całkiem poważnie rzecznik czeskiego prezydenta, który obecnie przebywa z
wizytą w Polsce.
Jak podaje polskieradio.pl, zdaniem p. Klausa nagroda powinna być
przyznawana indywidualnościom, które osobiście zdziałały coś naprawdę
ważnego, a nie "biurokratycznym instytucjom".
- Muszę powiedzieć, że byłem naprawdę zdziwiony. Nie mogłem uwierzyć w
to, co widzę, początkowo myślałem, że to żart - powiedział prezydent
Czech.
Źródło: www.polskieradio.pl, www.ceskenoviny.cz
Opracował: Jarosław Wójtowicz
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Przyznanie UE Pokojowej Nagrody Nobla jest sygnałem otuchy
dla wszystkich, którzy pracują nad tym, by Europa pozostała obszarem
pokoju, stabilności i dobrobytu - oświadczył p. Jan-Klaudiusz Mignon,
przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
P. Mignon wyraził zadowolenie z wyboru dokonanego przez Komitet
Noblowski. Wyraził również przekonanie, że Komitet Noblowski, uznając
znaczenie misji UE, przekazał tym jasny i mocny sygnał wszystkim
pracującym na rzecz pokoju i demokracji.
Źródło: stooq.pl
Opracował: G.K.
=======================================================
To żałosne ,że prestiżowa nagroda dla wybitnych jednostek stała się nagrodą pocieszenia dla tych co się urodzili czarni ,albo mas czerwonych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz