środa, 31 sierpnia 2011

Przed sąd za skarcenie syna.

Turysta z Włoch został zatrzymany przez policję, gdy na jednej z ulic Sztokholmu fizycznie skarcił swojego 12-letniego syna - informuje "Wprost".

"Wprost" pisze, że p. Colasante wymierzył synowi kuksańca, kiedy nastolatek z jakiegoś powodu wpadł we wściekłość. Przechodnie zauważyli to i zawiadomili policję. Włoch wylądował na 3 dni w areszcie. Czeka teraz na rozprawę, która ma odbyć się 6 września. Zabroniono mu wyjeżdżać ze Szwecji i musi codziennie meldować się na komisariacie aż do rozprawy.

Źródło: wprost.pl
Opracował: G.K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz