Od soboty rano grecka policja prowadzi zakrojoną na szeroką skalę
akcję, która ma na celu powstrzymanie napływu nielegalnych imigrantów. W
ciągu dwóch dni zatrzymano 6 tys. domniemanych obcokrajowców, którzy
przekroczyli granicę nielegalnie.
Minister ds. porządku publicznego Nikolas Dendias porównał niekontrolowany napływ obcokrajowców do inwazji.
Kraj tonie. Musimy stawić czoła tej inwazji - powiedział minister w greckiej telewizji. Zapowiedział konsekwentną kontynuację rozpoczętej dwa dni wcześniej akcji.
Imigranci będą odsyłani z powrotem do swojego kraju pochodzenia,
bądź trafią do specjalnego obozu przejściowego w północnej części kraju,
gdzie będą oczekiwać na deportację – informuje policja.
Szacuje się, że Grecja posiada ponad 800 tys. prawnie
zarejestrowanych imigrantów, podczas gdy liczba nielegalnych imigrantów
wynosi 350 tys. Każdego roku do kraju napływa około 100 000
obcokrajowców. Grecja - podobnie jak Włochy - stała się popularnym
punktem tranzytowym dla przybyszów z Azji i Afryki, którzy chcą się
przedostać do Europy. Dlatego grecka policja zadeklarowała także
potrojenie liczny strażników z 600 na 1800 wzdłuż granicy z Turcją.
źródło: aktyw14.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz