W
centrum Aten podpalone zostało biuro należące do nacjonalistycznej
partii Złoty Świt, powodując liczne straty. Incydent miał miejsce dzień
po tym, jak młody Irakijczyk został zamordowany przez pięciu mężczyzn.
Media powiązały to zabójstwo z partią Złoty Świt. Ich zdaniem doszło do
tego w wyniku szerzenia „mowy nienawiści” przez greckich nacjonalistów.
Biuro partii znajdowało się na czwartym piętrze w ruchliwej dzielnicy Pangrati.
W czasie pożaru biuro było puste i nikt nie ucierpiał.
Złoty Świt wydał komunikat prasowy, w którym potępił całe zajście nazywając je kolejnym atakiem terrorystycznym i dodał, że narodowa walka będzie prowadzona równie intensywnie, dopóty Grecja znów nie będzie należała do Greków.
Złoty Świt w czerwcowych wyborach zdobył 18 z 300 mandatów do greckiego parlamentu.
źródło: aktyw14.net
Biuro partii znajdowało się na czwartym piętrze w ruchliwej dzielnicy Pangrati.
W czasie pożaru biuro było puste i nikt nie ucierpiał.
Złoty Świt wydał komunikat prasowy, w którym potępił całe zajście nazywając je kolejnym atakiem terrorystycznym i dodał, że narodowa walka będzie prowadzona równie intensywnie, dopóty Grecja znów nie będzie należała do Greków.
Złoty Świt w czerwcowych wyborach zdobył 18 z 300 mandatów do greckiego parlamentu.
źródło: aktyw14.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz