Jestem sporym admiratorem twórczości Fryderyka Nietzschego ,choć nie wszystkie są równie dobre ,"Tako rzecze Zaratustra" jest chyba najlepszą książką jaką w życiu czytałem i tym ciekawszym stało się dla mnie natrafienie na kilka informacji na jego temat ,których wcześniej nie znałem i które nie są zbyt powszechnie powtarzane ,a jednak są udokumentowane.
Otóż Fryderyk uważał siebie za Polskiego Szlachcica ,a jego prodkowie mieli nazywać się Nicki,urodził się w Prusach ,tam było wiele Polskich rodzin szlacheckich ,tak samo jak na kaszubach prusackich. Niezaprzeczalnie jego nazwisko brzmii dosyć nietypowo i zdaje się być zniemczonym nazwiskiem Polskim ,gdyby jego twierdzenia były prawdą.
Badano tę sprawę m.in. w przedwojennej Polsce, zajmował się tym dość intensywnie Bernard Szarlitt (artykuł Über Nietzches Polentum w "Politisch-anthropologische Revue", Lipsk 1906; Polskość Nietzschego i jego filozofji, Warszawa 1930). Szarlitt pisał też sporo o związkach filozofa z Chopinem - napisał artykuły Wpływ Szopena na twórczość Nietzschego ("Muzyka", nr 6, 1926) i Nietzsche i Heine o Chopinie ("Kurier Warszawski", nr 313, 1926).
Argumentacji Szarlitta wierzył m.in. Stanisław Przybyszewski, duński krytyk Georg Brandes i wielu innych autorów.
Argumentacji Szarlitta wierzył m.in. Stanisław Przybyszewski, duński krytyk Georg Brandes i wielu innych autorów.
Nietzsche uważał ,że czasy sarmacji w Polsce ,były winikiem żywiołu ,który miał znamionować Nadczłowieka. O Niemcach wypowiadał się on często surowo ,zaś to właśnie Polaków uważał za Nadludzi ,a więc jakby to nazwali żydzi ,lub naziści "rasę panów".
Miał on wielokrotnie w przemówieniach ,korespondencji ,a nawet w swoich dziełach (np. Ecce Homo) odwoływać się do swojego szlacheckiego Polskiego pochodzenia.
Oto kilka cytatów:
„Choćby z tytułu
mojego pochodzenia dane mi zostało spojrzenie wychodzące ponad lokalną narodowo
uwarunkowaną perspektywę, toteż nietrudno mi jest być ‘dobrym Europejczykiem’...
A przecież moimi przodkami byli polscy arystokraci, toteż wiele rasowych
instynktów mojego jestestwa pochodzi z tego źródła. Kto wie? Może nawet liberum
veto? Pamiętam ,iż w ubiegłych czasach ,polski szlachcic ,poprzez proste veto ,wywrócić mógł rezolucję sejmu. Giganci żyli w Polsce w czasach moich przodków".
„Kiedy zastanawiam
się nad tym, jakże często ludzie zwracają się do mnie jako Polaka w czasie mych
peregrynacji ,nawet sami Polacy i jak rzadko jestem brany za Niemca, można by pomyśleć, że tylko z
zewnątrz zostałem „pokropiony niemieckością"
„Polaków uważam za
najbadziej utalentowanych i rycerskich pośród wszystkich Słowian, a ich talenty
uważam za przewyższające talenty Niemców. Tak, sądzę, że Niemcy przyłączyć się
mogli do narodów utalentowanych tylko dzięki silnej domieszce słowiańskiej krwi"
"Jestem czystokrwistym polskim szlachcicem ,bez jednej kropli złej krwi. Z całą pewnością niemieckiej krwi."
"Dziękuję niebu, że we wszystkich swoich instynktach pozostałem Polakiem"
"Jestem na to dość Polakiem, by całą muzykę świata oddać za Szopena"
"Niemcy są tak wielkim narodem ,tylko dlatego ,że mają tyle Polskiej krwii w swoich żyłach... jestem dumny ze swojego Polskiego pochodzenia"
„Do dostojnych Polaków. Jestem jeszcze bardziej Polakiem niż Bogiem, chcę wam oddawać cześć, tak jak cześć oddawać mogę”
Biorąc pod uwagę jak naziści wykorzystali elementy jego filozofii ,można uznać jedną jego wypowiedź za wieszczą:
„Najgorsi czytelnicy to ci, którzy posuwają się naprzód jak łupiescy
żołnierze, chwytając te rzeczy, które mogą się im przydać, brudząc i gmatwając
resztę i opluwając całość".
Niezależnie ,czy Nietzsche był Polakiem faktycznie ,czy z wyboru ,trzeba docenić ,iż byliśmy dla niego narodem szczególnym ,uwielbianym narodem Nadludzi. Trzeba również pamiętać ,iż był wielkim krytykiem nazizmu ,a o niemcach wypowiadał się bardzo negatywnie.
Zaskakuje mnie jak autorzy ,czy rzeczy które do mnie trafiają okazują się być w jakiś sposób nacechowane Polskością. Juliusz Verne również ponoć miał być Polakiem o nazwisku Olchowicz (czy jakoś tak) i pisać o Polakach będąc pod wrażeniem historii o Powstańcach. Dość powiedzieć ,iż Kapitan Nemo był pierwotnie Polakiem zatapiającym na Bałtyku statki rosyjskie jednak wydawca ,żyd notabene ,kazał mu to zmienić ,gdyż obawiał się utraty ogromnego rynku rosyjskiego ;ostatecznie jedynym śladem po pierwotnym Nemo pozostał portret Kościuszki w jego gabinecie.
Takich przykładów mógłbym dać więcej ,ale nie chcę Państwa zanudzać swoją osobą.
Strona z twórczością Nietzschego:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz