Jak czytamy w "Fakcie", unijni urzędnicy pracują nad wykazem niepoprawnych politycznie bajek. Na indeksie w pierwszej kolejności miałyby się znaleźć te, w których pojawiają się Murzyni. Główną inspiratorką tego pomysłu jest p. Krystyna Schröder, niemiecka minister ds. rodziny. Pani minister przyznała, że swojej dwuletniej córeczce nie czyta klasycznych bajek. Nie przejdzie jej przez usta np. fragment z bajki o Pippi Langstrumpf, w którym jest mowa o ojcu bohaterki jako o "królu czarnych".
Źródło: www.fakt.pl
Opracował: Borys Loy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz