Narodowcy myślą o posadach w Brukseli - donosi "Gazeta Wyborcza".
Jak pisze gazeta, działacze Ruchu Narodowego marzą o powtórzeniu
sukcesu LPR z 2004 r., gdy ich antyeuropejska partia w wyborach do PE
osiągnęła drugi wynik w kraju i do Brukseli wysłała 10 unioposłów. "GW"
zauważa, że byli działacze LPR z takim doświadczeniem z rejestracją
komitetu w eurowyborach w 2014 r. nie mieliby większego problemu.
Potrzeba tylko tysiąc podpisów.
Dziennik przypomina, że w każdym z 13 okręgów, na które podzielona jest
Polska w czasie wyborów europejskich, może wystartować maksymalnie 10
kandydatów. W najgorszym wypadku Ruch Narodowy potrzebuje 130 osób, by
wstawić je na listy. Trudniejsza wydaje się rejestracja samej listy -
wymóg 10 tys. podpisów. Ale i to nie odstrasza narodowców - pisze
gazeta.
Źródło: wyborcza.pl
Opracował: G.K.
=========================================================
Wyborcza zaczyna informować ludzi o tym co myślą ,o czym marzą ,ale najwyraźniej o tym nie wiedzą. Komedia podtrzymywana z naszych pieniędzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz