Podczas wtorkowych obchodów inicjujących upamiętnianie Powstania
Warszawskiego, prezydent Bronisław Komorowski zwrócił się do Powstańców,
by razem z nim zorganizowali, jak to ujął „wspólny narodowy marsz 11
listopada”. Wspomniał również, że kombatanci Powstania są strażnikami
narodowych tradycji i pewnie tak jak jemu nie podobały się im „uliczne
awantury” w listopadzie zeszłego roku. W odpowiedzi usłyszał buczenie i
okrzyki niezadowolenia. Jak widać ludzie(w tym również Powstańcy) nie
popierają pomysłu Komorowskiego chcącego posłużyć się autorytetem
Powstańców(gdyż własnego mu brak), a dotyczącego kradzieży Marszu
Niepodległości
źródło: narodowcy.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz