Zakładamy, że wybrałeś już odpowiednią dystrybucję, ściągnąłeś obraz ISO i wypaliłeś go na płycie.

Wypalamy na płycie, restartujemy komputer (z płytą w środku) i przy starcie wybieramy napęd CD w Boot Menu (opcjach bootowania). Po chwili uruchomi się GParted, zadając kilka pytań odnośnie klawiatury itp. Jeśli nie wiesz co nacisnąć, po prostu naciśnij Enter. Po pojawieniu się okna programu, widać w nim partycję Windowsa, którą należy zaznaczyć (kliknięciem), a następnie zmienić jej rozmiar. Na Linuksa wystarczy w zasadzie kilka GB, bezpiecznie będzie wygospodarować np. 10 GB lub więcej, jeśli masz duży dysk. Po wykonaniu tej operacji masz dwa wyjścia: albo przygotować (sformatować) partycje dla Linuksa, albo zostawić wolne miejsce i pozwolić instalatorowi odpowiedniej dystrybucji Linuksa na jego zagospodarowanie. Niektóre dystrybucje, zwłaszcza te oparte na Debianie, mają taką opcję podczas instalacji. Jeśli jednak wybierasz tę trudniejszą możliwość, na tej stronie znajdziesz odpowiednie informacje.
Teraz już pozostaje instalacja upragnionego Linuksa, a więc restartujesz komputer, zmieniając płytę z GParted na płytę instalacyjną Twojego Linuksa. Jeśli wybrałeś jedną z bardziej przyjaznych dystrybucji, cały proces jest prosty. Trzeba tylko reagować na niezbyt skomplikowane pytania zadawane przez instalator. W jednym z ostatnich etapów instalacji Twój Linux zainstaluje program rozruchowy, który pozwoli przy uruchamianiu komputera na wybór systemu operacyjnego, który ma być załadowany (Linux lub Windows).
Demonstrację całego procesu opublikował kiedyś portal dobreprogramy.pl. Można więc obejrzeć krok po kroku jak taka instalacja przebiega.
Od tej pory możesz się cieszyć nowym, lepszym systemem operacyjnym. Pamiętaj, że to, co zobaczysz po pierwszym uruchomieniu Linuksa, nie musi wyglądać tak, jak wygląda. W Linuksie naprawdę można dostosować bardzo wiele elementów wyglądu do własnego gustu i ostateczny wygląd Twojego pulpitu może się baardzo zmienić, jeśli tylko masz na to ochotę.
źródło: przejdznalinuksa.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz