niedziela, 21 lipca 2013

# Czy generał Franco był faszystą?

HISZPANIA AUTORYTARNA CZY FASZYSTOWSKA?
Odkrywamy doktrynę Francisca Franco
Zagadnienie systemu frankistowskiego doczekało się wielu skrajnych opinii. Większość z nich w reżimie frankistowskim widziało wysoce zideologizowany reżim totalitarny. Na charakter większości z tych opinii wpłynęło zwłaszcza ideologizowanie nauk politycznych w okresie zimnej wojny.
Tymczasem ideologia państwa hiszpańskiego w zasadzie nigdy nie została jednoznacznie sformułowana. Brak było np. konstytucji, która scharakteryzowałaby system rządów w Hiszpanii i określiła zależności występujące pomiędzy poszczególnymi aktorami sceny politycznej. Problem pogłębiało niejednokrotne niezrozumienie roli pełnionej przez generalissimusa Francisca Franco, szefa państwa posiadającego bardzo zindywidualizowaną i niemal nieograniczoną władzę. Tym bardziej więc przy nawet pobieżnym rozpatrywaniu reżimu, jaki zapanował w Hiszpanii po zakończeniu wojny domowej (1936 - 39), nie można pominąć roli generalissimusa Francisa Franco.
“Zamknięty w sobie, nie poddający się emocjom, Franco wywoływał zawsze namiętności i wiele sprzecznych opinii, pisze autorka biografii L. Mularska - Andziak. Wszechobecny w życiu milionów Hiszpanów, funkcjonował w ich świadomości jako postać oficjalna, pozbawiona niemal ludzkiego wymiaru.”1
Wizerunek Franco, jaki wyłania się na podstawie rożnych opracowań, przedstawia Franco nie jako ciasnego ideologa w rodzaju Stalina. Franco nie wierzył w skuteczność nieograniczonej władzy jednostki, całkowicie podporządkowującej jednostkę państwu czy własnej. Jak pisze autorka biografii Franco “swoją pracę traktował jako służbę lub obowiązek. (...) W swych działaniach kierował się przede wszystkim pragmatyzmem, a nie określoną ideologią czy doktryną (...)”2
W tej krótkiej charakterystyce zamyka się bardzo istotna cecha generalissimusa Franco, mianowicie jego paternalistyczny stosunek do Hiszpanii, a jednocześnie instrumentalny stosunek do wszelkich ideologii. Ten element w sposób znaczący wpłynął na charakterystykę reżimu, nadając mu cechy reżimu autorytarnego. Franco sprawował dyktaturę personalną, polegającą przede wszystkim na rządach bardzo samodzielnych. Przejawiało się to w każdej jego decyzji, w codziennym sprawowaniu władzy, doborze współpracowników. Oprócz umiejętności skoncentrowania władzy w swoim ręku, Franco posiadał bardzo ważna umiejętność “rozgrywania wewnętrznych konfliktów w obozie władzy, balansowania pomiędzy różnymi odłamami frankistowskiego establishmentu.”3
Na cechy jego światopoglądu składał się gorliwy, tradycjonalistyczny katolicyzm oraz przede wszystkim niechęć do demokracji parlamentarnej, systemu, który przez Franco postrzegany był jako jednoznaczny z korupcją. Franco, biorąc pod uwagę całokształt hiszpańskiej kultury, był przekonany, że liberalna demokracja w żaden sposób nie może być zgodna z charakterem hiszpańskiego społeczeństwa. Ideałem była demokracja ograniczona, “oparta na korporacyjnej reprezentacji rodzin, gmin i syndykatów.” Franco lubił powtarzać “Nie negujemy demokracji, chcemy demokracji rzeczywistej i prawdziwej. (...) W historii było wiele demokratycznych doświadczeń, choć nie znano zjawiska partii politycznych. Są one stosunkowo niedawnym eksperymentem zrodzonym z kryzysu i dekompozycji organicznych więzi tradycyjnego społeczeństwa. Konsekwencją takiego myślenia było przekonanie, według którego najlepsze demokracje rozwijały się bez wielopartyjności i parlamentaryzmu.
Tradycjonalistyczny katolicyzm Franco, niechęć do demokracji i duży szacunek dla monarchistycznych tradycji Hiszpanii był główną przyczyną zapoczątkowania procesu usankcjonowania władzy generalissimusa. W 1947 r. na podstawie ustawy o sukcesji urzędu szefa państwa proklamowano Hiszpanię katolicką z reprezentacyjną monarchią. W ustawie tej stwierdzono, ze Franco będzie dożywotnim szefem państwa jako wódz Hiszpanii i krucjaty (Caudillo de la Espana de la Cruzada). Franco na wypadek swej śmierci mógł zaproponować Kortezom wybranie następcy jako króla lub regenta. 5
Był to sposób znalezienia formalnej legitymizacji władzy Franco, której ze względu na sposób przejęcia władzy, w początkowym okresie swoich rządów, nie posiadał.
Ustawa została przegłosowana w referendum, w którym poparło ja około 93% Hiszpanów. Co więcej, Franco zawarł porozumienie z Don Juanem, który wysłał do Hiszpanii swego 10-letniego syna Juana Carlosa. Od tej pory, pod okiem Franco, Juan Carlos przygotowywany był do ewentualnej możliwości wstąpienia na tron
Wszystkie te wydarzenia stawiają Franco w bardzo pozytywnym świetle, jako osobę świadomą swej roli, zdającą sobie sprawę z problemów sukcesyjnych innych reżimów i w związku z tym wybiegająca myślą naprzód w celu uregulowania tych problemów.
Osoba generalissimusa Franco wywoływała wiele kontrowersji i emocji, a w konsekwencji i dzieliła, skłócone od czasów wojny, społeczeństwo. Zwłaszcza, że posiadał on wysoce zindywidualizowaną i prawie nieograniczoną władzę. W ciągu pierwszych kilku lat po wojnie hierarchiczna struktura państwa z odrzuceniem instytucji przedstawicielskich, próbie totalizacji, a przynajmniej ujednolicenia życia politycznego i społecznego, zakazie działalności partii politycznych i związków zawodowych poza partią, związków monopartii z aparatem państwowym, a także koncepcji jednostki w państwie mogła wskazywać na faszystowski charakter reżimu. Już jednak w ciągu pierwszych 10 - 12 lat reżim uległ poważnej ewolucji, również w sensie instytucjonalnej zmiany. Zmiany te każą odrzucić tezę o totalitarnym charakterze reżimu.
Co więcej, mając na uwadze ewolucje systemu, już nawet pobieżne przyjrzenie się roli Franco w procesie transformacji ustrojowej, zakończonej w 1977 pierwszymi wyborami demokratycznymi, skłania do przyjęcia tezy o wewnętrznej autolimitacji i instytucjonalizacji tej władzy, dokonywującej się w olbrzymim stopniu pod wpływem świadomej polityki Franco.
Anna Muller

1L. Mularska - Andziak, Franco, Londyn 1994, s. 82.
2 Ibidem, s. 98.
3 T. Milkowski, P. Machcewicz, Historia Hiszpanii, Wroclaw 1998, s. 400.
5 Por. P. Mioduszewski, Ustrój polityczny frankistowskiej Hiszpanii, “Pro Fide Lege et Rege”, nr 2/1999, s. 32.
źródło:  prawicapolska.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz