„Imigracja
nas nie wzbogaca”, mówią Holendrzy. „Imigranci stanowią zagrożenie dla
zrównoważonego rozwoju”, twierdzą szwajcarscy obrońcy środowiska.
Najnowsze
badanie przeprowadzone przez de Hond – holenderski odpowiednik
Instytutu Gallupa – wykazało, że ponad trzy czwarte Holendrów (77
procent) nie uważa, żeby muzułmanie jakoś wzbogacili ich kraj. Ponad
dwie trzecie (68 procent) uważa, że jest już wystarczająco dużo islamu w
Holandii. Co ciekawe, wyniki badania pokazują, że większość wyborców
wszystkich partii politycznych ma podobne poglądy na temat tej religii.
Większość
Holendrów – 55 procent – poparłoby zakaz dalszej imigracji z krajów
muzułmańskich. Jeszcze więcej respondentów – 63 procent – jest przeciwna
budowie nowych meczetów. Prawie trzy czwarte – 72 procent – pragnie
konstytucyjnego zakazu stosowania prawa szariatu w Holandii.
64
procent respondentów nie uważa, żeby imigracja z krajów muzułmańskich
przynosiła pożytek Holandii. Aż 75 procent widzi związek między islamem,
a ostatnimi aktami terroru w Bostonie, Londynie i Paryżu.
Badanie
zostałozlecone przez Partię Wolności (PVV) Geerta Wildersa. Wilders
skomentował jego wyniki następująco: „Są one bardzo wymowne. Holandia ma
już dosyć islamu. Większość nie chce przyjazdu nowych imigrantów z
krajów muzułmańskich, ani budowy nowych meczetów (…). Cierpliwość się
skończyła. Przedstawię wyniki tego badania rządowi Holandii i zażądam,
żebyśmy położyli kres islamizacji Holandii. Przez długi czas twierdzono,
że poglądy antyislamskie są poglądami skrajnymi. Teraz jest oczywiste,
że większość naszego społeczeństwa je podziela!”.
Wyniki
badania opinii publicznej w Holandii pokrywają się z wynikami
szwajcarskiego referendum z 9 czerwca, w którym 78 procent uczestników
zaakceptowało kolejne ograniczenia w kwestii udzielania azylu. Wszystkie
26 kantonów głosowało za zaostrzeniem prawa imigracyjnego. Szwajcarów
czeka w 2015 roku kolejne referendum, tym razem poświęcone kwestii
ograniczenia liczby ludności, która gwałtownie się zwiększyła z powodu
masowej imigracji. Prawie jedna czwarta ośmiomilionowej populacji
szwajcarskiej (dokładnie 1,8 miliona) to cudzoziemcy, a jedna z pięciu
osób zamieszkujących Szwajcarię nie posiada szwajcarskiego paszportu.
Co ciekawe i nietypowe,
szwajcarscy obrońcy środowiska zachowują się jak narodowa prawica
zwalczająca zewnętrzne zagrożenie. Organizacja Ecopop
(Ludność&Ekologia) zebrała 120.700 podpisów (czyli więcej niż
wymaganych przez prawo 100.000) pod propozycją zorganizowania referendum
w sprawie ograniczenia liczby ludności. Organizacja domaga się również,
żeby jedna dziesiąta szwajcarskiej pomocy biednym krajom przeznaczana
była na kontrolę urodzin.
Prawicowa Szwajcarska Partia
Narodowa (SVP) też zebrała wystarczającą ilość podpisów na rzecz
zorganizowania referendum w sprawie wprowadzenia jeszcze większych
obostrzeń w kwestii imigracji.
Tłumaczenie: Rol
Za: euroislam.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz