
Francuscy Żydzi pozwali Twittera na początku roku. Zażądali od władz serwisu około 40 milionów dolarów zadośćuczynienia za nieujawnienie personaliów autorów “antysemickich komentarzy”. Wniosek do sądu w Paryżu skierowały wszystkie działające na terenie Francji organizacje żydowskie, a także dwa stowarzyszenia o charakterze “antyrasistowskim” – SOS Racisme i J’accuse! (fr. Oskarżam). Jako pierwszy z pozwem do sądu wyszedł Związek Francuskich Studentów Żydowskich (UEJF).
Udostępnienie danych użytkowników Twittera, których tweety (wpisy) zostały uznane za “antysemickie” zakończyło toczone we Francji postępowania sądowe przeciw administratorom serwisu. Sąd w Paryżu, który wszczął śledztwo w sprawie antysemickich wpisów na Twitterze, poinformował, że decyzja firmy “otwiera drogę do identyfikacji oraz ścigania” autorów tych tweetów.
W sprawie chodzi o żarty na temat holocaustu, choć prawa o tzw. “mowie nienawiści” wykorzystywane są w wielu krajach np. przeciwko krytykom działań izraelskiego reżimu w Palestynie, w myśl zasady równania antysyjonizmu z tzw. “antysemityzmem”.
Twitter, będący firmą amerykańską, początkowo nie chcąc ujawniać danych argumentował w sądzie, że stosuje się do zasad prawa amerykańskiego i respektuje wolność słowa zapewnioną przez pierwszą poprawkę do konstytucji USA. Sąd uznał jednak, że użytkownicy Twittera z Francji podlegają prawu francuskiemu. Szef jednej z żydowskich organizacji powiedział wówczas, że nie ujawniając danych autorów “antysemicki komentarzy” Twitter stał się “wspólnikiem rasistów i antysemitów”.
Administracja serwisu złożyła apelację od wyroku, który nakazał jej ujawnienie danych części swoich użytkowników, jednak została ona odrzucona przez paryski sąd apelacyjny. Pod wyraźnym naciskiem nie tylko organizacji żydowskich i “antyrasistowskich”, ale także samych francuskich władz, serwis ostatecznie się ugiął – informacja o ujawnieniu danych została podana do wiadomości publicznej w miniony piątek.
na podstawie: france24.com
źródło: autonom.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz