piątek, 7 czerwca 2013

# Wałęsać się będzie na Pradzie "Równości"?

Robert Biedroń jest zbulwersowany faktem, iż Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz Bronisław Komorowski nie chcą objąć patronatu nad tegoroczną Parady Równości. Jednocześnie członek Ruchu Palikota zaprosił do uczestniczenia w imprezie Lecha Wałęsę.
Na antenie radiowej Trójki poseł stwierdził, że obecność byłego prezydenta byłaby pozytywnie odebrana. Zachęcał również go do obecności na tegorocznej paradzie, argumentując, iż nie jest to marsz tylko dla osób o orientacji homoseksualnej. Jak stwierdził, zorganizowany został również dla osób niepełnosprawnych, mniejszości narodowych czy etnicznych.
W wywiadzie stwierdził też, iż Parada Równości ma mieć charakter międzynarodowy. Marsze mają być wywołane falą sprzeciwu wobec nietolerancji i dyskryminacji. Dlatego też dziwi go podejście osób publicznych do sprawy. Jak twierdzi – najwyższy czas, aby zmianie uległy także poglądy polityków na organizowanie tej Parady.
Oburzenie posła Biedronia nie jest w pełni uzasadnione. Należy wspomnieć, że pełnomocnik rządu ds. Równego Traktowania pani Agnieszka Kozłowska Rajewicz zdecydowała się objąć swoim patronatem organizację tegorocznego marszu środowisk homoseksualnych.
W dużo gorszej sytuacji znajduje się wiele innych imprez podejmowanych przez grupy mniej popularne, na których próżno szukać telewizji czy polityków. Przykładem takim może być Marsz dla Życia i Rodziny, którego organizację powiela wiele środowisk z całej Polski. Na pytanie zadane posłowi Platformy Obywatelskiej Ireneuszowi Rasiowi o brak obecności członków tej partii podczas imprezy, odpowiada on, iż było to wynikiem „złej reputacji” marszu.
Warto dodać, że osoby biorące w nim udział to głównie rodziny z dziećmi, które spacerują ulicami miast przy wesołej muzyce, wykrzykując hasła zawierające jedynie wartości prorodzinne. Całości przyświeca wesoła atmosfera i kolorowa oprawa.
źródło: narodowcy.net

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz