Szczątki co najmniej kilku polskich żołnierzy, którzy brali udział
w wojnie polsko-bolszewickiej zostały w haniebny sposób pochowane na cmentarzu w Białymstoku. Wrzucono je do jednej trumny,
bez jakichkolwiek badań i ceremonii pogrzebowej zakopano w kwaterze
wojskowej cmentarza komunalnego. Pracami ekshumacyjnymi kierowało
Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Białymstoku.
Proces przeprowadzenia ekshumacji przebiegł w karygodny sposób. Dwóch
pracowników firmy rozkopało szpadlami mogiłę. Bez obecności żadnego
archeologa, specjalisty uznano, że szczątki należą do kilku osób. Kości
wrzucono do jednej trumny, po czym odkrywkę ponownie zasypano.
Szczątki przewieziono na cmentarz komunalny, a tam w bardzo szybkim
tempie pochowano. Władze miasta nie zamierzają urządzić w przyszłości
odpowiedniej dla bohaterów celebracji pogrzebowej.
Czyn ten wydaje się bardzo kontrowersyjny, w szczególności, jeżeli
przypomnimy sobie kwietniowe obchody pochowania żołnierzy sowieckich w
Warszawie. Doszło wtedy do prawdziwej uroczystości, podczas której z
honorami pogrzebano 29 czerwonoarmistów. W ceremonii uczestniczyli m.in.
ambasador Rosji Aleksandr Aleksiejew i wicewojewoda mazowiecki Dariusz
Piątek.
Źródło: „Nasz Dziennik”
Wiśnia
Za: narodowcy.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz