piątek, 21 czerwca 2013

# Sadowski: Niech nianie nie wychodzą z szarej strefy.


  Po ponad 1,5 roku obowiązywania ustawy o nianiach w krakowskim ZUS zarejestrowały się zaledwie 583 opiekunki, w całym kraju tylko ok. 9 tys. z kilkuset tysięcy.

Nianie to jedna z najliczniejszych grup zawodowych i zarazem najliczniej "ukryta" w szarej strefie. Kobiety są pozbawione świadczeń i zabezpieczenia emerytalnego. Ustawa o opiece nad dzieckiem w wieku do lat trzech z października 2011 r. miała to zmienić; ułatwić podejmowanie legalnej współpracy między rodzicami a opiekunkami ich dzieci. Rząd szacował, że tylko w pierwszym roku zarejestruje się 50 tys. niań. Wg pracowników ZUS część niań nie wie o ustawie, a pozostałe chcą zmaksymalizować zyski dziś, kosztem emerytury.
- W rzeczywistości ustawa nie miała na celu rozwiązania problemu niań, lecz ich wydobycie z szarej strefy oraz ujęcie w rejestrach ZUS i fiskusa, czyli - mówiąc krótko - wciągnięcie w pułapkę podatkową - mówi p. Andrzej Sadowski z Centrum Adama Smitha.
Jak dodaje, kobiety po prostu nie wierzą państwu, co świadczy o ich wysokiej świadomości ekonomicznej.

Źródło: www.dziennikpolski24.pl
Opracował: BL

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz