czwartek, 6 czerwca 2013

# Dostała tort za uniewinnienie Kiszczaka.

W warszawskim sądzie obrzucono tortem sędzię w procesie byłego szefa MSW Czesława Kiszczaka, który przyczynił się do zamordowania dziewięciu górników kopalni „Wujek” w 1981 r.
W Sądzie Okręgowym w Warszawie miało dojść do przesłuchania psychiatrów, którzy uznali, że Kiszczak nie może być sądzony z powodu złego stanu zdrowia.
Zebrani na sali zaprotestowali, kiedy sędzia Anna Wielgolewska ogłosiła, że rozprawa ma się odbyć bez publiczności. Wtedy sędzia ogłosiła przerwę w posiedzeniu. Gdy wychodziła z sali, jeden z mężczyzn rzucił w nią tortem z bitą śmietaną. Zarządzono przerwę w posiedzeniu.
Sędziowie uznali, że doszło do przestępstwa ataku na funkcjonariusza publicznego.
Źródło: naszdziennik.pl
HK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz