niedziela, 30 września 2012

# KNP manifestowała przeciwko budowie opery.


Podczas uroczystego otwarcia Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku, sympatycy Kongresu Nowej Prawicy manifestowali z transparentem "Opera = złodziejstwo".

Jak podaje serwis poranny.pl, sympatycy Kongresu Nowej Prawicy uważają, że budowa Opery w Białymstoku jest nierentowna, a inwestycja to wyrzucanie publicznych pieniędzy.

Budowa opery wiązała się z dużymi przekrętami finansowymi i nierozsądnym wydawaniem publicznych, miejskich pieniędzy, co surowo potępiamy. Początkowo w 2006 r. władze miejskie Białegostoku przeznaczyły na jej budowę TYLKO 50 mln zł, lecz ostatecznie w 2012 r. na jej wybudowanie wydano aż 230 mln zł! W dodatku, jej roczne utrzymanie kosztować będzie co najmniej 23 mln zł (rocznie) - czytamy w oświadczeniu KNP. Obecnie budżet miasta Białegostoku jest zadłużony na około 700 mln zł, a mimo to władze miasta wykazują się niegospodarnością, wykonując projekt wart wg nich samych 50 mln zł za 230 mln zł! - podkreślają prawicowi działacze.
Nie jesteśmy przeciwni samej obecności opery w Białymstoku - sprzeciwiamy się tylko niegospodarności białostockich władz miejskich - zaznaczają działacze KNP.

Źródło: www.poranny.pl, KNP
Opracował: TC

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz