sobota, 29 września 2012

# Francuzi sami zlikwidowali romskie koczowisko.


Kilkudziesięciu mieszkańców Marsylii zmusiło koczujących w pobliżu ich osiedla Romów do ucieczki, a potem podpaliło pozostałości dzikiego obozowiska - podały w piątek lokalne media. Sprawcy motywują swoje działanie bezczynnością policji.

Jak podał dziennik "La Provence", romskie obozowisko pojawiło się na terenie osiedla Creneaux, na północy Marsylii, cztery dni temu.
W czwartek wieczorem kilkudziesięciu mieszkańców Marsylii otoczyło koczowisko, nakłaniając około 40 Romów do natychmiastowego opuszczenia miejsca. Według gazety nie doszło do przemocy fizycznej. Gdy grupa romska ewakuowała swoje przyczepy i pojazdy, mieszkańcy podpalili pozostałości obozowiska. Następnie na miejsce przybyła policja, która oddzieliła od siebie pozostałych tam jeszcze Romów od sprawców podpalenia.

Według radia Europe1 mieszkańcy osiedla odwiedzili w czwartek rano prefekturę i władze miasta, wzywając do likwidacji romskiego obozowiska. Grozili, że w razie bezczynności władz sami przejdą do czynu. Obwiniali też Romów o to, że ci wszystko brudzą i, że popełnili kilka włamań w okolicy.
źródło: aktyw14.net

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz