"Jeśli Rybiński rzeczywiście jest dla współczesnego kapitalizmu reprezentatywny (a patrząc wam w oczy, nie potrafię skłamać, że na pewno nie jest), wówczas będę musiał powrócić do dziecięcych fascynacji grupą Baader-Meinhof, tyle że pierwszym i na razie jedynym bankierem, którego zamknę w samochodowym bagażniku będzie właśnie Rybiński. Przynosi on bowiem wstyd nie tylko kapitalizmowi (z natury nieco bezwstydnemu), nie tylko kaście ekonomistów i bankierów (jak wyżej), ale właściwie całemu ludzkiemu gatunkowi, do którego ja także należę, więc za Rybińskiego, chcąc nie chcąc, też muszę się wstydzić (…) Dobry wywód. Ale w starożytnym polis Rybiński w najlepszym wypadku zostałby wygnany, a w najgorszym zabity. Nikt by się z takim dziadem nie bawił w degradację do niewolnika" - napisał p. Michalski w "KP".
P. Rybiński przypomniał, że "KP" jest finansowana z pieniędzy podatników.
- Czy to są właśnie nowe standardy demokracji, o których marzą środowiska Krytyki politycznej, jak ktoś ma inne poglądy, to do bagażnika, albo czapa - cytuje ekonomistę Polskie Radio.
Źródło: www.polskieradio.pl
Opracował: Jarosław Wójtowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz