Liam Stacey, 21-letni student z Walii, został skazany na 56 dni aresztu za wpis na Twitterze o rzekomo rasistowskim charakterze na temat piłkarza Boltonu Wanderers Fabrice'a Muamby, który doznał ataku serca na boisku. Według sądu Stacey podżegał do nienawiści rasowej.
"Mam nadzieję, że będzie to skuteczne ostrzeżenie dla wszystkich, którzy uważają, że zamieszczanie komentarzy w internecie jest poza prawem" - powiedział prokurator Jim Brisbane.
Pochodzący z Zairu (obecnie Demokratyczna Republika Kongo) 23-letni piłkarz, 17 marca podczas meczu 1/4 finału Pucharu Anglii z Tottenhamem Hotspur, nagle upadł na boisko. Próbowano go reanimować, a po kilku minutach został zabrany do szpitala. Gry nie wznowiono. Jak się później okazało, serce zawodnika nie biło przez 78 min.
"WOW! Muamba nie żyje" - taki rzekomo rasistowski komentarz Stacey zamieścił na swoim profilu.
Stacey, który jest studentem trzeciego roku biologii, szybko został... aresztowany w akademiku. Tłumaczył się, że zamieszczając wpis, był pod wpływem alkoholu. Po wyroku skazującym został zawieszony przez uniwersytet w Swansea.
"W moim przekonaniu nie ma innej alternatywy jak natychmiastowe pozbawienie wolności" - powiedział prowadzący sprawę sędzia John Charles.
źródło: niezalezna.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz