Ostatnio możemy w mediach usłyszeć wiele na
temat sukcesu jaki osiągnęła Polska przy okazji organizacji Mistrzostw
Europy w piłce nożnej. Lecz czy na pewno jest to sukces wolnych ludzi?
Czy może kolejny etap w drodze do zniewolenia ludzkiego umysłu?
Co to jest liberalizm?
Na początku musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czy wolny człowiek może popierać organizacje przez państwo imprez sportowych. Kluczem do odpowiedzi na to pytanie jest sięgnięcie do definicji klasycznego liberalizmu czyli nurtu, z którego wywodzą się wszystkie wolnościowe szkoły ekonomii. Odwołam się tutaj do roli państwa w wolnej gospodarce, którą już w XVIII wieku zawarł w swojej książce Bogactwo narodów Adam Smith.
1. Obrona obywateli przed agresją ze strony obywateli innych państw, czyli utrzymywanie wojska. Bezpieczeństwo zewnętrzne.
2. Obrona obywateli przed zagrożeniami wolności i własności ze strony obywateli tego samego państwa, czyli utrzymywanie policji. Bezpieczeństwo wewnętrzne.
3. Utworzenie prawa i systemu sądownictwa, dzięki którym możliwe będzie rozstrzyganie sporów między obywatelami.
4. Z czwartym zadaniem państwa jest pewien problem bowiem Smith określił je bardzo ogólnie. Ale możemy tu sięgnąć chociażby po książkę Wolny wybór Friedmana i szybko sprecyzować czwarte zadanie państwa do zajmowania się rzeczami, którymi zająć się nie mogą prywatne jednostki np. budowanie dróg.
Tak więc widzimy, iż wolnościowa szkoła ekonomii jasno określa żelazne zadania państwa. A czy organizacja Euro 2012 wpisuje się w któryś z wymienionych powyżej punktów? Nie! I właśnie dlatego mamy problem.
Jak wyglądałoby Euro 2012 zorganizowane na wolnym rynku?
Odpowiedź na to pytanie wykaże, iż w żaden sposób nie możemy zakwalifikować Euro 2012 do zadań, którymi powinno zajmować się państwo określonych w czwartym punkcie. Przypomnijmy, iż były to zadania, które z różnych powodów nie mogli wykonywać obywatele a były one konieczne do sprawnego funkcjonowania państwa. Poniżej na prostym przykładzie pokaże, iż wolny rynek z łatwością mógłby zająć się organizacją Euro 2012.
W systemie wolnorynkowym Euro 2012 zostałoby zorganizowane przez podmioty prywatne a nie państwowe. Mogłoby to wyglądać w sposób następujący, Nowak ma działkę w centrum Warszawy na której zamierza zbudować stadion. Nowak dogaduje się z właścicielami stadionów lub działek, na których przyszłe stadiony mają być wybudowane. Dajmy na to z Kowalskim z Wrocławia, Kaczmarkiem z Gdańska, firmą y z Poznania, firmą x z Kijowa itd. Wszystkich łączy wspólny cel zorganizowania w Polsce i na Ukrainie Mistrzostw Europy 2012. Wszystkie wyżej wymienione podmioty zakładają spółkę i składają wniosek do UEFA o przyznanie organizacji tej imprezy.
Dlaczego Euro 2012 było wielką propagandą socjalizmu?
Na początek odpowiedzmy sobie na pytanie: Skąd państwo ma pieniądze na swoje wydatki? Oczywiście z podatków pobieranych pod przymusem od swoich obywateli. Tak więc za czyje pieniądze zostały zorganizowane Proletariackie Igrzyska Ludu Pracującego Miast i Wsi (zwane Euro 2012)? Oczywiście z pieniędzy wypracowanych przez podatnika. Załóżmy nawet, że część podatników zapłaciłaby za to dobrodziejstwo miłościwe nam panujących z własnej woli. Ale co z tymi, którzy nie chcą aby ich ciężko zarobione pieniądze zostały wydane na Mistrzostwa Piłki Kopanej? Ano ich się oczywiście nikt o zdanie nie pyta. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, bowiem w naszym socjalistycznym kraju państwo łupi obywateli na różne dziwne cele np. Na pomoc dla biednych, ,, ponieważ dobrzy socjaliści biednym pomagają” (oczywiście nie za swoje pieniądze ale to już szczegół). Na ,,bezpłatną” służbę zdrowia, ponieważ gdyby dobrzy socjaliści jej nie utworzyli to nic tylko ludzi czeka śmierć pod płotem. Ale zabieranie ludziom pieniędzy tylko dlatego, że paru facetów chce sobie pokopać piłkę? Oczywiście mówię od razu, że nie mam nic do facetów, którzy chcą sobie pokopać piłkę. Ale dlaczego podatnicy mają im za to płacić? Powiedzmy sobie szczerze, że piłka nożna to najpopularniejsza dyscyplina sportowa na świecie i chyba może się sama utrzymać. Dlaczego więc państwo ma zajmować się budową stadionów, tworzeniem różnego rodzaju związków sportowych itp.? Odpowiedź jest prosta, ponieważ można się dzięki temu nakraść do woli. Na koniec powiem dlaczego my wolnościowcy nie możemy się na tego typu złodziejskie procedery godzić. Organizowanie Euro 2012 spełniło swoje zasadnicze zadanie czyli przyczyniło się do rozrostu roli państwa w Polsce (inaczej możemy to nazwać krzewieniem idei socjalistycznej). Media zalewają nas informacjami jak to wszyscy Polacy ,,szaleją z radości” itd. Sytuacja ta wydaje mi się co najmniej dziwna bowiem, rzadko się zdarza aby okradziony człowiek był z tego powodu zadowolony. A tu nie jeden człowiek a miliony okradzionych nie tylko są zadowoleni ale jak donoszą media wręcz ,,szaleją z radości”. Dla mnie jako wolnościowca jest to smutna wiadomość, która informuje mnie, że socjalizm w umysłach Polaków jest zdecydowanie przodującą ideologią.
Damian Kubiak
źródło: prokapitalizm.pl
Co to jest liberalizm?
Na początku musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czy wolny człowiek może popierać organizacje przez państwo imprez sportowych. Kluczem do odpowiedzi na to pytanie jest sięgnięcie do definicji klasycznego liberalizmu czyli nurtu, z którego wywodzą się wszystkie wolnościowe szkoły ekonomii. Odwołam się tutaj do roli państwa w wolnej gospodarce, którą już w XVIII wieku zawarł w swojej książce Bogactwo narodów Adam Smith.
1. Obrona obywateli przed agresją ze strony obywateli innych państw, czyli utrzymywanie wojska. Bezpieczeństwo zewnętrzne.
2. Obrona obywateli przed zagrożeniami wolności i własności ze strony obywateli tego samego państwa, czyli utrzymywanie policji. Bezpieczeństwo wewnętrzne.
3. Utworzenie prawa i systemu sądownictwa, dzięki którym możliwe będzie rozstrzyganie sporów między obywatelami.
4. Z czwartym zadaniem państwa jest pewien problem bowiem Smith określił je bardzo ogólnie. Ale możemy tu sięgnąć chociażby po książkę Wolny wybór Friedmana i szybko sprecyzować czwarte zadanie państwa do zajmowania się rzeczami, którymi zająć się nie mogą prywatne jednostki np. budowanie dróg.
Tak więc widzimy, iż wolnościowa szkoła ekonomii jasno określa żelazne zadania państwa. A czy organizacja Euro 2012 wpisuje się w któryś z wymienionych powyżej punktów? Nie! I właśnie dlatego mamy problem.
Jak wyglądałoby Euro 2012 zorganizowane na wolnym rynku?
Odpowiedź na to pytanie wykaże, iż w żaden sposób nie możemy zakwalifikować Euro 2012 do zadań, którymi powinno zajmować się państwo określonych w czwartym punkcie. Przypomnijmy, iż były to zadania, które z różnych powodów nie mogli wykonywać obywatele a były one konieczne do sprawnego funkcjonowania państwa. Poniżej na prostym przykładzie pokaże, iż wolny rynek z łatwością mógłby zająć się organizacją Euro 2012.
W systemie wolnorynkowym Euro 2012 zostałoby zorganizowane przez podmioty prywatne a nie państwowe. Mogłoby to wyglądać w sposób następujący, Nowak ma działkę w centrum Warszawy na której zamierza zbudować stadion. Nowak dogaduje się z właścicielami stadionów lub działek, na których przyszłe stadiony mają być wybudowane. Dajmy na to z Kowalskim z Wrocławia, Kaczmarkiem z Gdańska, firmą y z Poznania, firmą x z Kijowa itd. Wszystkich łączy wspólny cel zorganizowania w Polsce i na Ukrainie Mistrzostw Europy 2012. Wszystkie wyżej wymienione podmioty zakładają spółkę i składają wniosek do UEFA o przyznanie organizacji tej imprezy.
Dlaczego Euro 2012 było wielką propagandą socjalizmu?
Na początek odpowiedzmy sobie na pytanie: Skąd państwo ma pieniądze na swoje wydatki? Oczywiście z podatków pobieranych pod przymusem od swoich obywateli. Tak więc za czyje pieniądze zostały zorganizowane Proletariackie Igrzyska Ludu Pracującego Miast i Wsi (zwane Euro 2012)? Oczywiście z pieniędzy wypracowanych przez podatnika. Załóżmy nawet, że część podatników zapłaciłaby za to dobrodziejstwo miłościwe nam panujących z własnej woli. Ale co z tymi, którzy nie chcą aby ich ciężko zarobione pieniądze zostały wydane na Mistrzostwa Piłki Kopanej? Ano ich się oczywiście nikt o zdanie nie pyta. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, bowiem w naszym socjalistycznym kraju państwo łupi obywateli na różne dziwne cele np. Na pomoc dla biednych, ,, ponieważ dobrzy socjaliści biednym pomagają” (oczywiście nie za swoje pieniądze ale to już szczegół). Na ,,bezpłatną” służbę zdrowia, ponieważ gdyby dobrzy socjaliści jej nie utworzyli to nic tylko ludzi czeka śmierć pod płotem. Ale zabieranie ludziom pieniędzy tylko dlatego, że paru facetów chce sobie pokopać piłkę? Oczywiście mówię od razu, że nie mam nic do facetów, którzy chcą sobie pokopać piłkę. Ale dlaczego podatnicy mają im za to płacić? Powiedzmy sobie szczerze, że piłka nożna to najpopularniejsza dyscyplina sportowa na świecie i chyba może się sama utrzymać. Dlaczego więc państwo ma zajmować się budową stadionów, tworzeniem różnego rodzaju związków sportowych itp.? Odpowiedź jest prosta, ponieważ można się dzięki temu nakraść do woli. Na koniec powiem dlaczego my wolnościowcy nie możemy się na tego typu złodziejskie procedery godzić. Organizowanie Euro 2012 spełniło swoje zasadnicze zadanie czyli przyczyniło się do rozrostu roli państwa w Polsce (inaczej możemy to nazwać krzewieniem idei socjalistycznej). Media zalewają nas informacjami jak to wszyscy Polacy ,,szaleją z radości” itd. Sytuacja ta wydaje mi się co najmniej dziwna bowiem, rzadko się zdarza aby okradziony człowiek był z tego powodu zadowolony. A tu nie jeden człowiek a miliony okradzionych nie tylko są zadowoleni ale jak donoszą media wręcz ,,szaleją z radości”. Dla mnie jako wolnościowca jest to smutna wiadomość, która informuje mnie, że socjalizm w umysłach Polaków jest zdecydowanie przodującą ideologią.
Damian Kubiak
źródło: prokapitalizm.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz