17-latka z Kentucky stanie przed sądem za ujawnienie za
pośrednictwem Internetu tożsamości 2 chłopaków, którzy zgwałcili ją po
jednej z imprez.
Dziewczyna może zostać ukarana, gdyż wcześniej sąd zakazał ujawniania
nazwisk napastników i publicznego mówienia o ataku na nią. Innego
zdania jest prawnik Savannah Dietrich (rodzice dziewczyny zgodzili się
na ujawnienie jej tożsamości), który uważa, że dziewczyna ma prawo mówić
o sprawie, bo gwarantuje jej to Konstytucja USA, a poza tym jej celem
jest upublicznienie procesu.
Za złamanie zakazu sądowego o upublicznianiu sprawy 17-latka może trafić na 180 dni do więzienia i zapłacić 500 USD grzywny.
Źródło: www.huffingtonpost.com
Opracował: Jarosław Wójtowicz
=====================================================
Sąd się wkurzył i pewnie ją zamkną bo gwałcicielami byli z pewnością negroidzi ze szkolnej drużyny futbolowej i na proźbę dyrektora chciano sprawę wyciszyć bo sprawcy mają ważne mecze do zagrania. W stanach to już norma.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz