sobota, 8 grudnia 2012

# Szwecja chce "zintegrować" 100 tys. somalijczyków.


Szwedzki dziennik „Aftonbladet” rozpoczął wielką kampanię na rzecz „integracji” imigrantów ze szwedzkim społeczeństwem. Zatytułowana „Witamy”, ma podkreślać wkład Somalijczyków i innych przybyszów w kulturę i rozwój Szwecji. W filmie promującym kampanię imigracja jest prezentowana jako wielki sukces, któremu na drodze próbuje stawać „rasizm”. Jednak jak twierdzi dziennik, w kraju panuje niezachwiana wiara w multikulturalizm.
W ostatnim czasie wzrasta napływ do Szwecji przybyszów z Somalii. Ci którzy już przebywają na terenie kraju ściągają swoje rodziny. Łącznie ich liczba ma osiągnąć blisko 100 000! W rozmowach z dziennikarzami imigranci żądają większych zasiłków oraz skarżą się na brak pracy i ciasne mieszkania. W samym tylko mieście Borlänge (ok. 42 tys. mieszkańców) Somalijczycy stanowią już 5% populacji, a kolejnych 800 ma przybyć wkrótce.
Szwedzi z pewnością doceniają „dobrodziejstwa” koszmaru multikulturalizmu. Rozboje, gwałty, mordy na rdzennej ludności – to niewątpliwy wkład przybyszów. Wielkie połacie miast do których osoby o białym kolorze skóry nie mają wstępu. Paranoja „tolerancji” pochłania kolejne kręgi. „Nacjonaliści” (teraz określają się jako społeczni konserwatyści) z partii Szwedzcy Demokraci (Sverigedemokraterna) głośno mówią, iż Somalijczycy mogą stać się Szwedami – potrzeba tylko większej integracji. W tym szaleństwie cieszą kolejne drobne sukcesy nacjonalistów z Partii Szwedów (Svenskarnas parti), współpracującej z Narodowym Odrodzeniem Polski. W ostatnim czasie zyskali kolejnego reprezentanta w lokalnym samorządzie. Szwecja dla Szwedów, a przybyszom należy życzyć udanej podróży powrotnej.
Na podstawie: Nationell.nu/Realisten.se
źródło:  nacjonalista.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz