Poseł nie ma wątpliwości, że CBA zebrało na tyle mocne dowody, by prokurator mógł postawić żonie byłego prezydenta zarzut prania brudnych pieniędzy.
- Sprawa Kwaśniewskich, podobnie jak sprawa Weroniki Marczuk, została umorzona tylko i wyłącznie z powodów proceduralnych - twierdzi p. Kaczmarek. - Te pieniądze trafiły do firmy Royal Wilanów, której właścicielem jest bliski przyjaciel i wspólnik Jolanty Kwaśniewskiej (...) Myślę, że materiał dowodowy jest bardzo mocny w tej sprawie. Prokurator nie kwestionował wypowiedzi, zachowań. Zakwestionował pewne kwestie prawne, pewne mechanizmy związane z pozyskiwaniem materiału dowodowego i całość tego materiału dowodowego odrzucił. Pozbył się tych wypowiedzi, głównych figurantów tej sprawy, również Jolanty Kwaśniewskiej - podkreślił był agent CBA.
Źródło: fakt.pl
Opracował: G.K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz