środa, 18 kwietnia 2012

# Polska stanie się rajem dla drobnych złodzieji.

Przy kradzieży czy zniszczeniu mienia granicą, od której mówimy o przestępstwie, powinno być 1000 zł, a nie 250 - przekonuje zgodnie policja i prokuratura - pisze "Gazeta Wyborcza".

Organy ścigania zwracają uwagę na wysokie koszty dochodzenia w sprawach drobnych kradzieży, które często wielokrotnie przekraczają wartość skradzionych rzeczy.

- Ile dziś jest warta złotówka, a ile była warta w 1998 r., gdy w kodeksie wykroczeń ustalano próg 250 zł? - pyta prok. Paweł Wierzchołowski kierujący prokuraturą rejonową na warszawskim Mokotowie. - Przychylamy się do idei podwyższenia progu w sprawach o wykroczenia - odpowiada mu p. Joanna Dębek z Ministerstwa Sprawiedliwości.

Źródło: wyborcza.pl
Opracował: G.K.
===================================
Niedługo jedynym zawodem z przyszłością w tym kraju będzie kieszonkowiec.

1 komentarz: