- Uważam, że Donald Franciszek Tusk wraz z gromadką swoich ministrów powinien zostać zgłoszony do ekonomicznego Nobla - napisał publicysta. - W ostatnich latach wypróbował w praktyce teorię wybitnego brytyjskiego ekonomisty Johna Maynarda Keynesa. Wydał ogromne sumy na budowę autostrad, lotnisk, stadionów, orlików tudzież innej infrastruktury. Mimo wpompowania szerokim strumieniem gotówki w gospodarkę, zbankrutowały setki firm realizujących rządowe zlecenia budowlane. Gospodarka zwalnia, bezrobocie rośnie. Albo więc teoria Keynesa nie działa i należałoby oddać większość podręczników ekonomii na przemiał, albo dokonania rządu Tuska w tej materii są jakąś niesamowitą kosmiczną anomalią - zauważa p. Kozieł.
Źródło: www.ekonomia24.pl
Opracował: Borys Loy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz