Wieźniowie chcą wielkich odszkodowań za brak siłowni czy
jedzenie. Z roku na rok przybywa składanych przez nich pozwów - donosi
"Rzeczpospolita".
Więźniowie skarżą się już nie tylko na tłok w celi, ale też na złe
warunki, leczenie, wyżywienie, za rzadką możliwość kąpieli, brak
siłowni, dostępu do kodeksów karnych czy też głośnika w celi i
pozbawienie możliwości słuchania wiadomości.
Z danych, do których dotarła "Rz", wynika, że o ile w 2011 r. do
Prokuratorii Generalnej wpłynęło około 1250 spraw wszczętych z powództwa
więźniów, o tyle w ubiegłym roku było ich już o ponad 500 więcej, bo
około 1800. Gazeta dodaje, że państwo z roku na rok wypłaca coraz więcej
odszkodowań.
Kwoty jakich domagają się więźniowie sięgają nawet kilkuset tysięcy złotych.
Źródło: rp.pl
Opracował: G.K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz