czwartek, 10 maja 2012

# Szefowa prokuratury na celowniku CBA.

Szefowa prokuratury rejonowej z Wrocławia była celem akcji CBA - ustaliła "Rzeczpospolita".

Z materiałów zgromadzonych przez CBA wynika, że kobieta mogła przyjąć łapówki. Gazeta pisze, że w 2009 i 2010 r. CBA obok operacji, które doprowadziły do ujawnienia afery hazardowej, przeprowadziło akcję "Atrea", gromadząc dowody mogące świadczyć, że prok. Anna Monika Molik za łapówkę mogła nakazać wydanie zakazu zbycia nieruchomości. Z podsłuchów wynikało, że za pośrednictwem prokurator adwokaci p. Jana Wysoczańskiego, byłego senatora Unii Demokratycznej, a potem burmistrza Świebodzic, próbowali załatwić jego sprawę. P. Wysoczański miał wówczas na koncie 2 wyroki, m.in. za handel kradzionymi samochodami. Popadł też w poważne kłopoty finansowe, bo prokuratura zajęła jego majątek. Były senator rościł sobie wtedy prawo do wartościowej działki, należącej do innego biznesmena i obawiał się, że ten ją sprzeda.

Źródło: rp.pl
Opracował: G.K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz