wtorek, 15 maja 2012

# Córka Illuminati?

Zamieszczam ten tekst jako ciekawostkę. Jestem bardzo sceptycznie nastawiony do obrazu Illuminatów przedstawionego w tekście. Jest on zbyt wewnętrznie sprzeczny i nie wierzę by funkcjonowanie takiej organizacji było możliwe. Szkolenia zbrojne agentów Illuminati ,ofiary z ludzi ,badania nad stworzeniem nad-człowieka etc. Bez przesady. 
Im coś jest bardziej skomplikowane tym więcej się może nie udać ,a taka organizacja rozpadła by się błyskawicznie. 
Owszem NWO jest realizowane ,ale w dużo mniej kontrolowany sposób. Dużo bardziej naturalny i oczywisty.
Jednym słowem kobieta ta szuka rozgłosu i tyle. 
Ewentualnie ma namieszać jeszcze bardziej w kwestii NWO i odciągnąć uwagę od oczywistej żydowskiej natury tych organizacji. 
Hitler ,Himmler i Goebbels byli żydami.
Ale pośmiać się można.
========================================
Kobieta wychowana wśród Illuminati opisuje potężną, sekretną organizacje na którą składa się około 1 procent populacji USA, organizacje która zinfiltrowała wszystkie ważne instytucje i przygotowuje się do zbrojnego przejęcia kraju. Jej opowieść rzuca prawdziwe światło na takie wyrażenia jak „wojna z terrorem”.
Przyjęła ona pseudonim Svali i jest 45-letnią kobietą, byłym specjalistą od programowania umysłów dla kultu, aż do roku 1996. Była jednym z ważniejszych, czołowych „trenerów” w San Diego i przełożoną trzydziestu innych rekruterów. Ryzykowała swoim życiem by powiadomić innych o zagrożeniu jakie szykują nam Illuminati.
Opisuje również jej życie w sadystycznej sekcie satanistów, rządzonej przez najbogatszych i najbardziej wpływowych ludzi na świecie. W dużej liczbie skupia ona homoseksualistów, pedofilów, praktykuje rytualne składanie ofiar ze zwierząt i ludzi. Można ją nazwać „dłonią w rękawiczce” którą jest CIA i Masoneria. Ci ludzie wierzą w supremacje aryjską, ale chętnie przyjmują w swoje szeregi ludzi pochodzenia żydowskiego. Kontrolują światowy handel narkotykami, bronią, światową prostytucje i pornografie, kryją się za ogromną liczbą politycznych zabójstw, za zamachami terrorystycznymi takimi jak 9/11, snajperem z Maryland czy bombami na Bali.
Zinfiltrowali oni rząd oraz władze na poziomie lokalnym. Zinfiltrowali nasz system edukacji i finansjery, nasze religie i media. Ulokowani w swojej bazie w Europie planują zaprowadzenie Nowego Światowego Ładu, systemu przy którym nazizm czy komunizm wyglądają jak piknik. Co bardzo ważne: ci ludzie na pewno nie są ludźmi szczęśliwymi.
Svali wyjaśniła mi dlaczego nasze dzieci nie są już uczone moralnych wartości, dlaczego przyzwyczaja się je do homoseksualizmu i przemocy i dlaczego nasza „kultura” stacza się w kierunku nihilizmu i seksualnej deprawacji. Daje do zrozumienia że Bush i jego administracja należą do Illuminati tak samo zresztą jak przytłaczająca częśc światowej klasy politycznej.
W marcu roku 2000, Svali zaczęła pisać w comiesięcznej kolumnie dla ludzi którzy przeżyli rytualne deprawacje Illuminati na Suite101.com. W grudniu tego samego roku, H.J. Springer, naczelny CentrExNews.com skontaktował się z nią i przeprowadził 18-nasto częściowy wywiad przez emaile.
„Jestem przekonany że mówi prawdę”, to słowa które Springer napisał do mnie. ” Osobiście sprawdziłem dużą ilość emaili adresowanych do niej i przysłanych przez ludzi poddanych kiedyś praniu mózgu, zgwałconych, seksualnie molestowanych itd. Wielu z nich potwierdziło mi jej wersje historii. Nie mam więc powodów by wątpić iż Svali była częścią Illuminati od momentu urodzenia.”
Ja również wierze Svali ponieważ jej opowieść potwierdza moje dotychczasowe badania i zebraną wiedzę. Wszystko tutaj do siebie pasuje: od źródła spisku które tłumi prawdę dla ludzkości po oddanie sekretnej technologii Chińczykom przez Clintona czy raporty o przygotowywanych obozach koncentracyjnych. Wyjaśnia dlaczego ludzie których znam działają w takiej konspiracji. Dziękuje Svali za tą przerażającą ale bardzo przydatną wiedzę która pozwala nam zrozumieć świat w którym żyjemy.
Mój przyjaciel nalegał bym wystrzegał się oszustwa i zaproponował by potwierdzić wersje Svali. Zgodziłem się. Zapraszam czytelników do zapoznania się z jej świadectwem i wyrobienia na ten temat własnego zdania. Za ich pozwoleniem, zamieszczam cześć korespondencji ze Svali z CentrExnews.com H.J. Springera. Zamieściłem tu również materiał z jej artykułu „Are the Illuminati Taking Over the World?”
Ciągła obecnośc
Svali: Illuminati znajdują się w każdym większym mieście w USA. Wierzą że mogą kontrolować nimi poprzez banki i instytucje finansowe (zgadnij ile z nich siedzi w zarządach banków? Mógłbyś się zdziwić), lokalne władze. Jeśli chodzi o kontrole prawa, dzieci z rodzin tej organizacji są zachęcane by studiować prawo, medycynę lub dziennikarstwo. Członkowie sekty finansują również lokalne gazety.
Wierzenia
Svali: Grupy Illuminati praktykują coś co my znamy jako Oświecenie. Inaczej Lucyferianizm. Uczą swoich członków że korzenie tych praktyk sięgają do tajemnych praktyk magicznych Babilonu(Kabała -przyp. tłum), Egiptu i celtyckich Druidów. Wzięli oni wszystkiego po trochu, wszystko co uznali z tego za najlepsze i stworzyli z tego własną drogę okultyzmu. Wielu z nich na poziomach lokalnych czci rózne antyczne demony, takie jak El, Baal czy Astarte, oraz Izys, Ozyrysa, Seta… Wiem że ci ludzie zwyczajnie uczą i praktykują zło.
Weishaupt
Svali: Weishaupt nie stworzył Illuminati, był wybrany przez nich na figuranta i mówili o czym ma pisać. To finansjera, którą możemy datować do czasów Templariuszy finansujących wczesnych europejskich królów , stworzyła Illuminati. Weishaupt był tylko ich pionkiem.
Militarny przewrót
Svali: Każdy region w USA posiada bazy i kwatery główne dla agentów Illuminati. Stany Zjednoczone podzielono na siedem takich regionów. Każdy z nich posiada lokacje zawierające sprzęt wojskowy oraz mniejsze bazy i ośrodki, w specjalnie wyizolowanych częściach kraju.
W bazach tych cały czas trenują się agentów Illuminati w obsługiwaniu sprzętu i broni, walce wręcz, kontroli tłumu i w innych aspektach prowadzenia wojny. Dlaczego? Ponieważ Illuminati wierzą iż nasz rząd, a także większośc rządów na całym świecie upadnie. Będą to kontrolowane upadki i jest już ustalony plan jak to wszystko będzie przebiegać:
Na początek zaplanowano finansowy kryzys, taki przy którym wielka recesja przed wojną będzie wyglądać jak piknik. Stanie się tak dzięki manipulacjom w bankach i instytucjach finansowych. Większość ludzi będzie miała długi wobec państwa, bo one przejmą je od banków itd. Wtedy, rząd wezwie wszystkich dłużników do spłaty długu ale ludzie będą niewypłacalni i zbankrutują. Spowoduje to ogromna panikę na całym świecie gdyż kryzys będzie przebiegał jednocześnie na całym świecie.
Nie brzmi to zbyt dobrze, prawda? Nie znam dokładnej daty dla tych wydarzeń i nie chce nawet zgadywać. Dobra wiadomość jest taka że że jeśli nie posiadamy żadnych długów ani kredytów i możemy sobie pozwolić na samowystarczalność to poradzimy sobie lepiej niż inni. Inwestowałabym w złoto nie w papiery. Złoto znów będzie światowym standardem a dolary będą bezużyteczne (pamiętacie Wojnę Secesyjną? Nasze pieniądze będą warte tyle co pieniądze konfederatów).
Następnie przejmą wszystkie regiony zbrojnie a rząd ogłosi stan wojenny (martial law). Wybuchnie panika i anarchia w wielu miejscach, co rząd wykorzysta i ogłosi że właśnie dlatego muszą zrobić wszystko by uspokoić i kontrolować ludzi. Liderzy przeszkoleni przez Illuminati oraz żołnierze pod ich rozkazami użyją broni i technik społecznych aby przejąć kontrole nad społeczeństwem. Zostaną postawione bazy wojskowe i obozy więzienne (właściwie to już istnieją, tylko są ukrywane). W ciągu następnych kilku lat będziemy słyszeć o nich coraz więcej. Hierarchia w strukturach dowódców tych baz będzie podobna do tej występującej w kulcie obecnie.
Jakieś pięć lat temu gdy opuszczałam Illuminati, około 1% populacji USA było albo częścią agendy Illuminati albo ofiarą kontroli umysłu. Może się wydawać że jest to niewiele, ale wyobraźcie sobie 1% społeczeństwa świetnie wyszkolonych w technikach społecznych i psychologicznych, kontroli tłumu, uzbrojonych i związanych z grupami paramilitarnymi.
Dowództwo
Svali: Tajny rząd składa się z wpływowych rodzin bankierów takich jak: Rockefellerowie, Melanowie, Carnegie, Rothschildowie itd. Nie powinnam wymieniać nazwisk ale i tak to zrobię.
Światowy Tajny Rząd został już ustanowiony jako prototyp ostatecznego rządu który obejmie władze z nastaniem NWO. Spotykają się co pewien czas by dyskutować nad kierunkiem działań i problemami z którymi trzeba sobie poradzić. Powtarzam, liderzy w tych strukturach to te same osoby które rządzą światowymi finansami. Rothschildowie z Anglii i Francji są tam najważniejsi, wysoko mamy tam również potomków Habsburgów, potomków rodzin królewskich Anglii i Francji, Rockefellerów z USA.
To jest jeden z powodów dla których Illuminati byli nietykalni przez te wszystkie lata. Ich przywódcy są bardzo, bardzo, bardzo zamożni i potężni. Mam nadzieje że te informacje się przydadzą. Skąd to wiem? Byłam na spotkaniu lokalnych władz (jako główny instruktor), choć rozmawiałam tylko z tymi z regionów. Dodatkowo każde dziecko z rodzin podległych Illuminati uczy się kto jest ich liderem.
Arystokracja
Svali: Przywódcy Illuminati uważają że wywodzą się z rodów arystokratycznych i związanych z praktykami okultystycznymi. Widzisz, są tutaj dwa znaczenia słowa „arystokracja”. Pierwsze znaczenie jest identyczne jak te które znamy, natomiast drugie odnosi się do „ukrytej arystokracji” i rodów z długimi tradycjami w stosowaniu potężnej czarnej magii. Czasami, jak w wypadku Księcia Walii, są to rody spełniające wymogi obu znaczeń.
Nigdy nie zastanawiałam się który z tych rodów jest najpotężniejszy, ponieważ byłam zajęta swoją własną pracą. Ale z tego co zrozumiałam są to potomkowie Habsburgów, rządzących w Niemczech poprzez stowarzyszenie Bruderheist. Są uznawani za jeden z najsilniejszych rodów okultystów. Brytyjska rodzina królewska jest przez nich kontrolowana, tak samo jak cała Wielka Brytania, przez nich i Rothschildów.
We Francji potomkowie rodzin królewskich również są u władzy na polu okultystycznym, ale wszyscy oni podlegli są tam francuskim Rothschildom.
Pozycja USA
Svali: USA postrzegane jest jako młodszy i słabszy kuzyn „regionów” z Europy. Niemcy, Francja i UK formują tam triumwirat który kontroluje resztę kultu w Europie. Rosja jest postrzegana jako bardzo ważny region, a także najsilniejszy militarnie. Rosji obiecano czwartą co do znaczenia pozycje w nadciągającym Nowym Światowym Porządku, mają pierwszeństwo przed USA gdyż byli bardziej pomocni dla światowego spisku w ciągu tych wszystkich lat.
Potomkowie rodzin królewskich są również u władzy w organizacjach okultystów. W kulcie nie ma marksistów. Chiny mają mieć miejsce po Rosji, a przed USA. Wielu liderów z USA ma jednak domy w Europie i będą tam gdy rozpocznie się kryzys, zmienią również swoje obywatelstwo. Niewiele więcej pamiętam, powinnam być bardziej uważna gdy mnie tego uczono, zresztą byłam zbyt zajęta walką o przeżycie.
Rosja będzie głównym centrum militarnym sekty, biorąc pod uwagę że ich dowódców wojskowych (należących do Illuminati) uznaje się za najlepszych i najbardziej zdyscyplinowanych na świecie. Chiny ze względu na to że są ojczyzną orientalnego mistycyzmu oraz ze względu na swoją populacje mają również być ważniejsze w NWO niż USA. Ale centrum władzy jest i będzie w Europie, przynajmniej mnie tak zawsze uczono.
ONZ
Svali: ONZ powstało na początku tego wieku aby pomóc w pokonaniu największej przeszkody stojącej na drodze utworzenia jednego światowego rządu. Tą przeszkodą jest nacjonalizm i patriotyzm. Dlatego te określenia stały się teraz tak niepopularne, zajęło im lata aby poprzez nagonkę w mediach, nie do końca subtelną, zniszczyć znaczenie tych słów w każdym możliwym aspekcie.
Narody Zjednoczone są tylko testem, nie mają realnej władzy w świecie i staną się niepotrzebne kiedy uda im się wprowadzić NWO. Ujawni się wtedy prawdziwa władza. Obecnie jednak organizacja ta jest kamieniem węgielnym w ich pracy nad wprowadzeniem Światowego Ładu, poprzez wyuczenie ludzi do wspierania idei globalnej wioski, globalnej społeczności i jedności itd.
Izrael
Svali: Konflikt na Bliskim Wschodzie jest tylko na rękę Illuminati. Oni nienawidzą Izraela i mają nadzieje zobaczyć go kiedyś zniszczonym. Jedną z akcji które podejmie ONZ kiedy przejmą władze będzie deklaracja zapobiegnięcia wojnie w tym regionie, co ucieszy wielu ludzi na świecie.
Jednak w tym samym czasie będą potajemnie zaopatrywać w broń obie strony aby podtrzymywać konflikt. To są dwulicowi ludzie. Szmuglowali już broń ze Związku Radzieckiego do Palestyny w imię promowania przyjaźni między ZSRR a Arabami. Natomiast USA robi to samo z Izraelem dla dokładnie tych samych powodów.
Ludzie ci uwielbiają patrzeć na świat jak na szachownice, widzieć walkę między narodami a następnie zaprowadzać tam ich własny porządek. Rosja w ich planach ma być kiedyś silniejsza niż dziś, wszyscy szkoleniowcy militarni Illuminati wizytowali w Rosji by uczyć się od tamtejszych wojskowych. W NWO będą silniejsi od nas (USA).
Czy Illuminati to żydowski spisek?
Svali: Absolutnie nie. W rzeczywistości Hitler i jego ludzie (głównie Himmler i Goebbels) byli Illuminatami wysokiego szczebla. Illuminati jest ekstremalnie rasistowską organizacją a ja jako dziecko zmuszana byłam do „zabawy w obozy koncentracyjne” na naszej farmie w Virginii oraz w odizolowanych obozach w Niemczech.
W dawnych czasach Żydzi walczyli z okultyzmem, zobacz Stary Testament który opisuje jak Bóg poprzez Żydów próbował oczyścić ziemie z grup kultystów i pogan, wyznających np. Baala, Astarte i innych kananejskich i babilońskich bożków. (tyczy się to „prawdziwych” Żydów, ale nie potomków Chazarów których jest na świecie więcej -tłum.)
(Z emaila do Henry Makowa) Tak, są w tej grupie bardzo potężni Żydzi. Dla przykładu znana jako żydowska rodzina Rothschild kontroluje finansowe imperia w Europie (i pośrednio w Stanach). Znałam też osobiście ludzi których rodzice byli żydowskimi handlarzami diamentów, bardzo wysoko w organizacji. Ale aby zdobyć władze wśród Illuminati taki Żyd może być obudzony w nocy i zmuszony do wyrzeczenia się swojej wiary oraz do oddania cześć Lucyferowi. Wierzą że w ten sposób otrzymają bogactwo i władze, co w pewnym sensie się spełnia ale za zbyt wysoką cenę (utratę swej nieśmiertelnej duszy).
Mimo wszystko idea obozów koncentracyjnych jest bardzo silna w ich umysłach, Hitler, Himmler, Goebbels i inni byli wysoko w Illuminati (Himmler był nawet wyżej niż dwóch pierwszych), a Mengel był ich płatną marionetką pracującą później jako wysokiej klasy szkoleniowiec amerykańskich Illuminati, w czasie gdy ukrywał się w Ameryce Południowej. Wszyscy oni wierzą że pracują na rzecz swoich bogów by zniszczyć rasę żydowską a mi jest bardzo, bardzo przykro że zrobili tyle zła dla świata (i bardzo, bardzo się ciesze że ich opuściłam).
Mam nadzieje że pomogłam. Zawsze zastanawiałam się jednak dlaczego tylu wysokich rangą Illuminati i rodzin bankierów (baron Rothschild z Francji jest jednym z trzynastu europejskich lordów, możesz ich nazwać też królami, którzy rządzą Europą i zasiadają w ukrytym Światowym Rządzie) jest Żydami. Wydaje się jednak że nienawidzą własnej rasy.
Czy są rasistami?
Svali: Wielu Illuminatów jest zaprogramowanych ideami Czwartej Rzeszy. Są rasistami i wielu posiada Aryjską prezencję. Wierzą w wyższość swej rasy, rządy czystych krwi i inteligentnych, a w czasie ich ceremonii czasem poświęcają na ofiary przedstawicieli innych ras.
Starają się stworzyć genetycznie rasę nad-ludzi która sprawowałaby rządy, razem z ich dziećmi, potomkami. Są również pod wpływem Republiki Platona i wierzą że to oni stworzą Utopie którą ma być NWO. W ich Utopii inteligencja będzie rządzić a stada owiec czyli masy będą służyć ich panom (to jest ich pogląd na świat; okultyści są oświeceni i mądrzy, a zwykli ludzie są owcami które trzeba zwodzić za nos).
Wolna Masoneria
Svali: Masoneria i Illuminati to jak rękawiczka na dłoni. Nie obchodzi mnie czy kogoś to zaboli, to są fakty. Masońska świątynia w Alexandrii, Virginia (miasto zostało tak nazwane na cześć egipskiej Aleksandrii, i jest jednym z centrów Illuminati), świątynia w Waszyngtonie DC gdzie naucza się członków Illuminati. Byłam tam zabierana na egzaminy, aby zyskać wyższy stopień, aby uczestniczyć w ceremoniach. Liderzy tej loży masońskiej również są Illuminatami.
Tak było w każdym większym mieście w którym żyłam. Najwyżsi rangą masoni są również wysokimi rangą Illuminatami. Moi dziadkowie byli oboje wysokimi rangą masonami w Pittsburghu (przywódca Wschodniej Gwiazdy i mason 33 stopnia) oraz przedstawicielami Illuminati w tym regionie.
Czy wszyscy masoni są Illuminati? Nie, zwłaszcza gdy mówimy o tych z niskiego szczebla i nowicjuszach, myślę że oni nie wiedzą nic o rytuałach które odprawiane są w środku nocy w głównych świątyniach. Wielu z nich jest zręcznymi biznesmenami i Chrześcijanami. Ale z drugiej strony nigdy nie słyszałam by ktoś o stopniu wtajemniczenia 32 i wyżej nie był Illuminati, którzy to stworzyli masonerie jako fasadę dla swojej działalności.
CIA, FBI są zinfiltrowane. Tak samo np. Mormoni.
Svali: Wielu dyrektorów i dowódców w FBI należy do Illuminati. CIA pomagało sprowadzić do kraju niemieckich naukowców po wojnie. I znowu, wielu z nich było potężnymi Illuminatami w swoim kraju, zostali więc powitani z otwartymi ramionami przez swoich odpowiedników w Stanach. Przekazali im całą swoją wiedzę.
Mormoni uczestniczyli lata temu na spotkaniu z przywództwem Illuminati w 1950-tym. To samo tyczy się Świadków Jehowy.
Zimna wojna
Svali: Rosja nigdy nie była dla nas zagrożeniem. Marksizm był stworzony przez Illuminati i przedstawiony jako przeciwwaga dla kapitalizmu. Sekta głęboko wierzy w sens ciągłego balansowania i kontrolowania obu stron. Traktują historie jako grę w szachy, finansują obie strony konfliktu a na końcu i tak osiągają swoje cele… dla nich jest to zabawne, to że są ponad wszystkie partie polityczne. Wpływowy zachodni finansista może spotkać się potajemnie ze swoim rosyjskim „przeciwnikiem” i obaj będą się śmiać z ludzi których traktują jak ślepe owce. Dziele się z tobą tym czego mnie nauczano i co sama zaobserwowałam.
To prawdziwie międzynarodowa organizacja i nie ma tam miejsca dla żadnej formy patriotyzmu. Istnieje w niej wymiana zasobów ludzkich, rosyjski specjalista czy trener może przybyć na chwile do USA, wykonać swoją robotę i wrócić do ojczyzny.
Trening zabójców
Svali: Robi to się w ten sposób (tak samo trenowano mnie):
- Kiedy dziecko kończy 2 lata, umieszcza się je w metalowej klatce i podpina do elektrod. Potem razi się je kilka razy prądem.
- Wyciąga się je z klatki i daje małego kociaka do rąk. Mówisz mu żeby skręciło mu kark. Dziecko rozpłacze się i odmówi.
- Wsadzają je z powrotem do klatki i poddają wstrząsom tak długo aż straci siły na krzyk.
- Wyciąga się je z powrotem i wydaje kolejny rozkaz zabicia kotka. Tym razem dzieciak będzie się trząsł, płakał ale zazwyczaj zrobi to bo boi się dalszych tortur. Może pójść po wszystkim w kąt i wymiotować, ale trener pochwali je za „dobrze wykonaną robotę.”
To jest pierwszy krok. Zwierzewa z czasem będą coraz większe, adekwatnie do wieku dziecka. W pewnym momencie rozkazuje się zabić ludzkie niemowlę, nie zawsze jest to w świecie rzeczywistym, może być w środowisku VR lub pod hipnozą. W wieku 9 lat dzieci umieją już złożyć pistolet, celować i strzelać do celu na komendę. Ćwiczy się na realistycznie wyglądających manekinach, później na zwierzętach. Potem na ludziach „niepotrzebnych” lub w środowisku wirtualnym. Trenowani są chwaleni za postępy i wykonywanie rozkazów, a torturowani za porażki.
Im starsze jest dziecko, czy też już nastolatek, tym bardziej zaawansowany trening. Do czasu ukończenia 15 lat większość z nich zmuszana jest do walki wręcz na oczach ludzi, jak na ringu. Walki te raczej nie są śmiertelne, zazwyczaj do momentu gdy jeden z uczestników nie będzie mógł już wstać z ziemi. Używa się przeróżnego oręża i mówi się uczestnikom by traktowali to jak walkę na śmierć i życie. Jeśli dzieciak przegra będzie surowo ukarany przez swego trenera który stracił z jego powodu twarz. A jeśli wygra zasypuje się go pochwałami. W wieku lat 21 są już dobrze wyszkolonymi w walce maszynami do zabijania, które będą co pewien czas sprawdzane czy są dalej posłuszne. W taki sposób na pewno szkoli się dzieci Illuminati w Niemczech, ja również przez to przeszłam.
Zaufanie w rodzinie
Svali: W czasie gdy torturują swoje dzieci mówią do nich w tonie „robię to wszystko bo cię kocham”. Dla nich wyznacznikiem miłości jest to by wyrosły na silnych i groźnych, przygotować je do przewodzenia innym i osiągania coraz wyższych pozycji.
Jeśli jakiś przywódca kultu zauważył dziecko i chciałby je np. jako swoją młodocianą prostytutkę, kochający rodzice oddadzą je, szczęśliwi że ich pociecha będzie wychowywać się u kogoś potężnego. Dodatkowo uznają zdradę za jedną z większych cnót. Ciągle przypominają dzieciom by nigdy nikomu otwarcie nie ufały.
Pamiętam setki godzin bólu i oszukiwania mnie, i słyszenia gdy byłam ranna lub zwodzona że „taka jest natura człowieka”. Robili to pomimo że chcieli mnie uczyć jakichś większych wartości. I z powodu drapieżnej i politycznej natury grupy, w pewnym sensie mieli racje; naiwni będą zmiażdżeni. Znałam takich rodziców którzy próbowali oszczędzić swym dzieciom tej „miłości” ale byli oni zdominowani przez innych członków rodziny, którzy traktowali to jako przejaw ich słabości i niedostosowania.
Morale
Svali: Większość z nich to cierpiące ofiary, które nie zdają sobie sprawy że jest możliwość opuszczenia grupy. Jest wśród nich wiele niezadowolenia i mógłby nastąpić exodus ich członków gdyby wierzyli w to że mogą z tego wyjść i dalej żyć. Wielu trenerów których znam (tak, wiem, sadystyczni pedofile) nie są zadowoleni z tego co robią. Mogą szeptać i pokazywać że nie są zadowoleni z działań których się od nich wymaga.
Wiesz co jest najważniejszym powodem dla którego ktoś chce awansować wewnątrz grupy? To że nie musisz już krzywdzić tych ludzi w czasie szkolenia i nie będziesz też krzywdzony (to prawda, tylko ci wyżej od ciebie mogą ci rozkazywać oraz obrażać, krzywdzić). Oczywiście możesz też wtedy rządzić tymi pod tobą, jest to motywujące.
Illuminati jest pełne ludzi którzy wbijają sobie nawzajem nóż w plecy, każdy chce awansować. To nie są mili ludzie i wykorzystują innych aby zdobyć władze i pieniądze.
Nigdy otwarcie nie przyznają się do swej przynależności albo do działań kultu. Są postrzegani jako przykładni obywatele, „chrześcijańscy” biznesmeni i przywódcy społeczności. Wizerunek jest w tej grupie bardzo ważny, przykładają dużą wagę do tego by utrzymać fałszywy obraz normalnego życia i gardzą tymi którzy się zdemaskowali.
Żaden z Illuminatów których poznałam nie posiadał nieprzyjemnego lub złego wizerunku, może co po niektórzy byli lekko dysfunkcyjni, zdarzali się alkoholicy. Zaprzeczanie jest ich wielką siłą, duża ich cześć nie zdaje sobie nawet sprawy w jak wielkie zło są wmieszani.
TV
Pamiętacie te badania które stwierdzały że przemoc w TV nie wpływa na zachowanie dzieci? Zgadnijcie kto finansował badaczy? To stek bzdur. To co każdy człowiek ogląda, wpływa na niego i jest to bardzo dobrze znany fakt w organizacji. Wykorzystują TV jako narzędzie do urabiania mas, nie mogą w ten sposób totalnie zmienić czyjejś osobowości ale wpływają na akceptacje przemocy, pornografii, okultyzmu od najmłodszych lat.
Muzyka
Britney Spears, Eminem i inni są wykorzystywani przez nich do śpiewania tego co chcą. Wielu z artystów na topie wywodzi się z „Klubu Myszki Miki” (tak, stare dobre imperium Illuminati Walta) i oferuje im się sławę w zamian za współprace lub kontrole umysłu.
Jak wiele z tekstów usprawiedliwia samobójstwa, przemoc, nihilizm czy New Age w dzisiejszej muzyce rozrywkowej? Sami poczytajcie (ale pamiętajcie że niektóre mogą odpalać pewne zachowania u ludzi poddanych wcześniej procesowi prania mózgu).
Słabe strony Illuminati
Svali:
1. Arogancja. Myślą że są nietykalni i to może ich wystawić na atak.
2. Gdyby jakimś cudem wystarczająco wiele osób wzięło to wszystko na poważnie i zaczęło się organizować przeciwko Illuminati, z Bożą pomocą i modlitwą, być może udało by się powstrzymać ten spisek. Chciałabym tego z całego serca.
3. Zwalczenie pornografii, prostytucji nieletnich, przemytu narkotyków i broni mogłoby zabrać im olbrzymie profity. Może to by ich trochę zwolniło. Ale szczerze mówiąc dokonanie tego może być równie trudne jak zatrzymanie całej organizacji.
Mechanizm zaprzeczania
Svali: Dowody leżą na ulicy ale wg. mej opinii zwykły człowiek NIE CHE wiedzieć co się dzieje i nawet gdyby skonfrontować go z faktami, odwróci głowę w drugą stronę.
Jak było z MK Ultra? (tortury i pranie mózgów przez CIA) Nawet gdy odtajniono dokumenty, udowodniono ze to nie teoria spiskowa, ludzie to zignorowali.
Myślę że media które ignorują sprawy rytualnego wykorzystywania ludzi, wspomagają tylko potrzeby ludzi aby nie znać prawdy o naszej rzeczywistości. W rzeczy samej, jak szary człowiek może przyjąć do wiadomości istnienie ogromnego zła wyrządzanego ludzkości, jeśli sam nie posiada dużej wiary w Boga lub nie stanie przed przytłaczającą ilością dowodów. My chcemy wierzyć we wszystko co nasza rasa ma do zaoferowania najlepszego, nie najgorszego.
Tak więc nie sądzę by ludzie zrobili cokolwiek przeciw Illuminati nawet gdy będą już o nich wiedzieć. Przepraszam za cynizm ale opieram go na życiowym doświadczeniu.
Illuminati nie zwracają uwagi na to kto drukuje takie wywiady czy na to że są ujawniani, bo liczą na większość ludzi która nie uwierzy w te rewelacje, wspomagana przez kampanie medialne (widzieliście ostatnio te nowe artykuły śmiejące się z teorii spiskowych? Chyba zgadujecie kto posiada Time i Warnera na własność?)
Słyszałam jak śmieją się z tego stanu rzeczy na spotkaniach przywódców, jakieś 5 lat temu, i wątpię czy ich podejście zmieniło się od tego czasu. Gdyby ludzie jednak uwierzyli i podjęli działania, byłabym zaskoczona i szczęśliwa.

Za:  krystal28.wordpress.com

3 komentarze:

  1. Ciekawy artykuł szkoda tylko że napisany z punktu widzenie judeochrześcijańskiej sekty religijnej.I czyta się jak dobry scenariusz do powieści z rodziny political fiction ze specjalności Ludluma.Wiarygodność niektórych przemyśleń tej pani też tak brzmi.Co nie znaczy ze nie ma w tym ziarna prawdy ale ile 5,10 20,30%?Ze złotem to ma racje moja babcia zawsze mówiła złoto trzeba mieć bo jak wybuchnie wojna to tylko ono coś jest warte..No i np.wg.rewelacji tej pani odkryłam że moja mama jest..Iluminatką! bo o zgrozo wierzy w Izydę i Hekate...Ciekawe jakby mnie opisano skoro wyznaję wiarę w potrójną boginię księżyca...El to z tego co wiem to imię pod jakim w ziemi Kannanejskiej nazywano..Jahwe,a tu patrz demon.. dobrze że potem powiedziała że to bożek..Kabała babilońska?no a ja myślałam że ten twór powstał dopiero w 12 w.n.e. wśród samych żydów..No i nie wiedziałam że oświecenie to Lucyferianizm no wychodzi na to że wszyscy jesteśmy Satanistami...Ciekawe że zwróciła uwagę na celtycki druidyzm coraz popularniejszy choćby na wyspach brytyjskich,w swoich ideach bardzo podobny do naszej słowiańskiej wiary.Jak dla mnie ta pani to jakaś agentka Watykanu...(żartuję ale kto wie)choć z drugiej strony w jej wypowiedzi są ziarna prawdy np.komunizm bez pomocy finansowej i nie tylko z zachodu nie utrzymałby się w Rosji ani byłych republikach,ba nawet do władzy by się nie dopchał.No i zawsze wydawało mi się że stolicą orientalnego miscytyzmu są Indie ewentualnie Tybet.a tu Chiny?Szkoda ze ta pani miesza fikcję ze swoją ultra chrześcijańską wręcz fundamentalną wiarą a do tego silną przyjaźnią i sympatią do Izraela i żydów to takie amerykańskie podejrzewam ze może znaleźć nawet wielu czytelników co jej uwierzą.Ale to może też świadczyć zże religijni fundamentaliści w USA szykują się do wojny przeciw USA i całemu światu i tu kojarzy mi się stary dobry film Arlington road.A wszystko to podaje tak ze ciężko jej naprawdę uwierzyć nawet jeśli założymy że te 30% jest prawdą.A przy okazji tymi swoimi wypowiedziami sama osłabia pozycję tych co znają prawdę i ją przekazują publicznie,co rodzi kolejne pytanie ciekawe kto wysłał tą panią do tej kreciej roboty ..Iluminaci?

    Maya

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat nie dziwi mnie używanie określenia Lucefranizmu jako odpowiednika słowa "oświecenie" ,bowiem Lucyfer tzn. niosący światło (o ile dobrze pamiętam) ,a więc wiedzę ,a przecież zerwanie owocu z drzewa poznania było grzechem pierworodnym ,a więc religie pochodzenia żydowskiego mówią otwarcie ,że opierają się na wierze ,a nauka i obiektywna wiedza jest ich przeciwnikiem. Nie chodzi więc o napiętnowanie ludzi rządnych wiedzy jako satanistów ,ale poruszanie się w pewnych ramach semantycznych.
    Co do tekstu to jak już mówiłem jest on wewnętrznie sprzeczny ,chociaż racja ,chętnie przeczytałbym podobną książkę. Swoją drogą biorąc pod uwagę jak Iluminatów przedstawił w Aniołach i Demonach ,Dan Brown zastanawiam się czy nie jest on przypadkiem masonem.Wprawdzie odgrywa pewną rolę (jak Breivik) i opowiada jak to "masoni są na niego wściekli",ale każdy kto czytał tą książkę zrozumie o co mi chodzi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dan Brown napisał też "Zaginiony Symbol "i powieść ta jest jeszcze bardziej masońska niż "Anioły i Demony"wręcz czyta się ją jako reklamę masonerii,a jak są jacyś źli masoni to są to wariaci opętani jakimiś dziwnymi wizjami które nie mają nic wspólnego z "prawdziwą"masonerią tylko dziełami szaleńca..Nie wiem czy Dan Brown jest na pewno masonem,ale na pewno ma wśród nich dobrych przyjaciół którzy traktują jego książki jako reklamę masonerii.No i w jego książkach istnienie tajnych bractw ma wydźwięk zdecydowanie pozytywny wobec masonerii...A same książki owszem nawet fajnie się czyta,ale też nie są niczym fenomenalnym na tle innych książek z rodziny political-fiction.Mniej znana niż "Anioły i Demony"jest "Ewangelia wg.Szatana"Patrica Grahama i muszę nieobiektywnie przyznać że mimo wyraźnego wątku dark fantasy lepiej mi się czyta niż "A i D"D.Browna.
    Wiesz wg.ideologi chrześcijańskiej a szczególnie katolickiej każdy kto nie wierzy w Jezusa i odrzucą z pełną świadomością tą religię i naukę jest Satanistą...Twórcy oświecenia zrobili to więc automatycznie stali się Satanistami..

    Maya

    OdpowiedzUsuń