# Przykład skrajnego lenistwa rządzących.

Kierowcy, którzy przewożą rowery na bagażniku, który zakrywa tablice rejestracyjne powinni przełożyć tylną tablicę na bagażnik.

Niezbędnik:

• Prawo o ruchu drogowym

Największą popularnością cieszą się bagażniki rowerowe montowane z tyłu auta. Są dużo wygodniejsze niż te na dachu. Problem w tym, że bagażnik przysłania tylną tablicę rejestracyjną, a zakrywanie tablic jest wykroczeniem drogowym, i to nie tylko w Polsce. Kierowcy próbują sobie jakoś radzić. Zgłaszają się do wydziałów komunikacji o wydanie trzeciej tablicy rejestracyjnej, by zamontować ją na bagażniku. Wydziały komunikacji odmawiają –  przepisy przewidują bowiem dwie tablice (z tyłu i z przodu samochodu). Jeśli tablica nie została skradziona, nie ma szansy na uzyskanie kolejnej.
–  Kilkanaście lat temu, kiedy powstawało prawo o ruchu drogowym, nikt nie słyszał o takich bagażnikach. Teraz problem narasta. Potrzebna jest zmiana przepisów – tłumaczy Janusz Krępka ze Stowarzyszenia Kierowców, do którego kierowcy zwracają się po pomoc.

Przydałaby się trzecia

Sprawę zna Komenda Główna Policji, ale – jak przyznaje – prawo jest takie, jakie jest. W oficjalnym stanowisku policja przypomina. że zgodnie z art. 60 ust. 1 pkt 2 prawa o ruchu drogowym zabrania się zakrywania świateł oraz urządzeń sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych wymaganych tablic albo znaków, które powinny być widoczne.
100 zł wynosi mandat za zakrywanie rejestracji
Tablice rejestracyjne powinny być umieszczone w miejscach do tego konstrukcyjnie przeznaczonych i nie mogą być przesłonięte przez bagażnik do przewozu rowerów – uważa KGP.  Zastrzega, że nie kwestionuje legalności samego bagażnika, jedynie sposób jego zamocowania na pojeździe, który powoduje przesłonięcie tablicy rejestracyjnej.
W niektórych państwach Europy dopuszczalne jest używanie tego rodzaju bagażników pod warunkiem posiadania trzeciej (dodatkowej) tablicy rejestracyjnej montowanej na takim bagażniku – twierdzi KGP. Co robić? – zapytaliśmy Mariusza Wasiaka z KGP. – Jedyne, co mogę radzić w tej sytuacji, to odkręcenie tylnej tablicy rejestracyjnej i zamontowanie jej na bagażniku. W przypadku zatrzymania przez policję, która chciałaby ukarać kierowcę za brak tablicy na samochodzie, pozostaje odmówić przyjęcia mandatu i walczyć o swoje prawa i racje przed sądem – mówi „Rz".
3 punkty karne dostanie kierowca samochodu, w którym nie widać numerów rejestracyjnych
Dopisanie do kodeksu drogowego możliwości przeniesienia tylnej tablicy na bagażnik  nie musiałoby oznaczać wielkiej rewolucji. Przewidziano ją bowiem dla motocykli. Z tyłu przyczepy umieszcza się tablicę rejestracyjną przeniesioną z motocykla, który ją ciągnie.

Głową w mur

Już trzy miesiące temu Ministerstwo Transportu odpowiadało na poselską interpelację dotyczącą zagadnienia.  Sprawa przewożenia rowerów z wykorzystaniem bagażnika montowanego na haku holowniczym nie ogranicza się do wydania przepisu umożliwiającego wydanie za opłatą trzeciej tablicy – uważa MT. I podkreśla, że w obecnym prawodawstwie europejskim nie ma określonych wymagań homologacyjnych dla takich bagażników. Nawet gdyby zostały wprowadzone, MT nie planuje zmiany dającej możliwość wydania trzeciej tablicy. Te nadal będą wydawane w komplecie dla określonego pojazdu. Co więc radzi posiadaczom bagażników rowerowym resort? Przełożenie tylnej tablicy rejestracyjnej, tak aby oznaczała pojazd wraz z bagażnikiem rowerowym.

źródło:  prawo.rp.pl